Nie czas umierać - premiera nowego Bonda może zostać przesunięta na 2021 rok
Wygląda na to, że nowy film o przygodach Jamesa Bonda - Nie czas umierać - możemy zobaczyć dopiero w przyszłym roku.
Wygląda na to, że nowy film o przygodach Jamesa Bonda - Nie czas umierać - możemy zobaczyć dopiero w przyszłym roku.
Nie czas umierać był pierwszym dużym filmem, którego premiera została przesunięta przez pandemię z kwietnia na listopad 2020 roku. Nowe pogłoski wskazują, że to opóźnienie może zostać przedłużone. Według Mail Online (wiarygodne źródło informacji, jeśli chodzi o Bonda) nie ma, rzecz jasna, najmniejszych szans na to, by film pojawił się od razu na platformach streamingowych, są za to spore szanse, by premiera odbyła się dopiero w przyszłym roku.
Jako że przyszłość jest niepewna, niektórzy dyrektorzy studia MGM mają uważać, że premiera powinna zostać przesunięta jeszcze bardziej - pojawia się jednak problem ze znalezieniem odpowiedniej daty (na 2021 przesunięto już wiele tegorocznych hitów). W pierwszej połowie roku obraz musiałby konkurować m.in. z Eternals, Morbiusem, Ghotbusters: Afterlife czy kolejną odsłoną Szybkich i wściekłych.
W grę wchodzą setki milionów dolarów - film musi zatem trafić do kin, gdy widzowie będą się już czuć bezpiecznie i ruszą na seans tłumnie. Czy jest na to szansa już w listopadzie? Wątpliwe. Sytuacja MGM jest tym trudniejsza, że nowy Bond jest jednym z najdroższych filmów studia (ok. 250 mln dolarów budżetu, najdroższy dotychczas film o agencie 007), a na przesunięciu daty premiery studio jest już stratne 30-50 milionów.
Póki co film Nie czas umierać ma pojawić się w kinach w Wielkiej Brytanii 12 listopada 2020 roku, a na pozostałych rynkach 25 listopada.
Źródło: comicbookmovie.com
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryPremiery tygodnia
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1955, kończy 70 lat
ur. 1989, kończy 36 lat
ur. 1956, kończy 69 lat
ur. 1984, kończy 41 lat
ur. 1995, kończy 30 lat