Spece z Nintendo uwielbiają eksperymenty. Konsole Nintendo Wii, Wii U czy 3DS znacząco odstawały od swoich rynkowych konkurentów, stawiając na kontrolę za pośrednictwem systemów rozpoznawania ruchu czy gry rozgrywane na dwóch wyświetlaczach. Switch również przełamuje schematy, łącząc w sobie granie stacjonarne i mobilne. Ale prawdziwym rarytasem w tej generacji konsol Nintendo są zestawy Labo. Kreatywne zabawki z kartonu, które pozwalają wykorzystać sprzęt w nietypowy sposób.

W serii Labo pojawiło się już kilka modeli, dzięki którym można przemienić Switcha m.in. w gogle rzeczywistości wirtualnej, kierownicę do gier wyścigowych czy kartonowy egzoszkielet. Któryś z pracowników Nintendo stwierdził, że zabawek jest zbyt dużo, aby dzieci poradziły sobie z ich przechowywaniem. Dlatego wymyślono Okatazuke (jap. uporządkuj), kolejny zestaw z linii Labo, który jest kartonem do przechowywania kartonowych zabawek.

Pudełko zaprojektowano tak, aby pomieściło jeden pełny zestaw Labo. Jeśli ktoś ma ich więcej - konieczne będzie zakupienie kilku Okatazuke, aby ogarnąć wszystkie kartonowe zabawki. Być może nie jest to gadżet pierwszej potrzeby, ale na pewno pozwoli wprowadzić porządek w kolekcji Labo. Warto zauważyć, że projekt koncepcyjny Okatazuke zaprezentowano już w połowie minionego roku, ale dopiero teraz firma zdecydowała się wdrożyć go do realizacji. Karton na zabawki od Nintendo pojawił się na japońskiej stronie producenta i można kupić go za 800 jenów (ok. 28 zł). Do pierwszych klientów powinien trafić już 20 kwietnia.

Zobacz także:

-

Plotka

Nintendo Switch – dwa nowe modele konsoli jeszcze w tym roku?

-

Tak wygląda kartonowe VR na Switchu. Nintendo prezentuje nowy zestaw Labo