Nintendo

W sieciach sprzedażowych Best Buy, GameStop oraz Target konsole Nintendo Switch wyprzedają się na pniu. Za braki magazynowe prawdopodobnie odpowiedzialne jest nasilenie się pandemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych. Miliony użytkowników uziemionych we własnych domach z powodu kwarantanny chętniej inwestują w sprzęt, który ułatwi im przetrwanie kilkutygodniowej izolacji.

Firma Nintendo odmówiła odpowiedzi na pytanie dziennikarzy The Hollywood Reporter o to, czy koronawirus jest bezpośrednią przyczyną znikania konsol ze sklepów. Przedstawiciele japońskiej korporacji zapewnili jednak, że monitorują sytuację i wkrótce postarają się rozwiązać problemy z dostępnością sprzętu. Firma wydała w tej sprawie krótki komunikat:

Istnieje spora szansa, że branża growa odczuje efekty pandemii w znacznie mniejszym stopniu niż inne sektory gospodarki. Świadczą o tym m.in. badania firmy Verizon z połowy marca. Wynika z nich, że od momentu objęcia kwarantanną pierwszych obywateli USA zainteresowanie grami w godzinach szczytu ruchu internetowego wzrosło aż o 75%. Wśród nowych użytkowników gier sporą grupę mogą stanowić świeżo upieczeni posiadacze konsoli od Nintendo.

Zobacz także:

-

Polskie Blair Witch trafi na Nintendo Switch. Zobacz zwiastun gry

-

Sony wprowadzi ograniczenia transferowe dla użytkowników PlayStation