Nintendo uważa usługi chmurowe za ważny element rozwoju gamingu
Chociaż serwisy do grania w chmurze funkcjonują obecnie w fazie rozwojowej, Nintendo widzi w nich ogromny potencjał, z którym trzeba się liczyć.
Chociaż serwisy do grania w chmurze funkcjonują obecnie w fazie rozwojowej, Nintendo widzi w nich ogromny potencjał, z którym trzeba się liczyć.
Premiera Nintendo Switcha udowodniła, że można stworzyć konsolę, która umożliwi prowadzeni rozgrywki w dowolnym miejscu na świecie. Hybrydowa konstrukcja to największy atut Switcha, jednak sprzęt nie ma aż takiego potencjału jak chmurowe usługi gamingowe, które w tym roku mają zawalczyć o swoją pozycję na rynku. Moc konsoli wciąż uzależniona jest bowiem od podzespołów, które na tle klasycznych konsol wypadają po prostu słabo.
Nic więc dziwnego że podczas dorocznego spotkania akcjonariuszy padło pytanie o granie w chmurze. Technologia ta mogłaby znacząco zwiększyć funkcjonalność przenośnej konsoli od Nintendo i sprawić, że odpalilibyśmy na niej gry w pecetowej jakości. Do tematu cloud gamingu odniósł się w swoim wystąpieniu szef firmy, Shuntaro Furukawa:
Shigeru Miyamoto, dyrektor Nintendo i twórca takich serii jak Mario, Zelda czy Donkey Kong, podziela spojrzenie Furukawy na technologię cloud gamingu. Widzi w niej przede wszystkim narzędzie do rozszerzenia grupy potencjalnych odbiorców. Miyamoto sceptycznie podchodzi jednak do idei wyparcia klasycznych konsol rozwiązaniami chmurowymi. Uważa, że wciąż będą powstawały gry, których największym atutem będzie to, że możemy uruchamiać je w trybie lokalnym a nie za pośrednictwem internetu.
Nie można zatem wykluczyć, że w bliżej nieokreślonej przyszłości japońska firma zaprezentuje własne podejście do grania w chmurze, choć nie zamierza rezygnować s produkcji fizycznych konsol.
Źródło: The Verge / Zdjęcie: Nintendo
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat