fot. Max/Vanity Fair/Justin Lubin
Nowa adaptacja książki Miasteczko Salem od Stephena Kinga już niedługo zadebiutuje na platformie streamingowej Max. Fani oryginalnej wersji powinni się jednak przygotować na to, że w filmie zostaną wprowadzone pewne zmiany. Szczególnie, jeśli chodzi o zakończenie. Uwaga, poniżej mogą znaleźć się potencjalne spojlery!
W niedawnej relacji EW ujawniono, że ostateczne starcie między Benem Mearsem a starożytnym wampirem Kurtem Barlowem może na ekranie wyglądać inaczej niż w książce. Poniżej zamieszczamy przetłumaczony fragment artykułu, który o tym informuje:
Co ciekawe, sam Lewis Pullman powiedział, że choć jego ciało boleśnie odczuło przygotowanie i kręcenie tych intensywnych ujęć, to naprawdę podobały mu się treningi i oglądanie, jak wygląda cały proces tworzenia wyczynów kaskaderskich.
Z tych wypowiedzi możemy wywnioskować, że w nowej adaptacji Miasteczka Salem będzie o wiele więcej kina akcji, niż moglibyśmy się spodziewać. Szczególnie, jeśli chodzi o sam wielki finał. Z pewnością ta wizja brzmi intrygująco, ale dopiero czas pokaże, jak zareagują fani Stephena Kinga na te zmiany.
Tak na razie prezentują się pierwsze zdjęcia z nowej adaptacji Miasteczka Salem:
Źródło: comicbookmovie.com