fot. Warner Bros. Pictures
Zack Snyder od jakiegoś czasu przypomina o swojej przeszłości z adaptacjami komiksów DC i za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazuje zdjęcia z jego poprzednich filmów, które przedtem nie ujrzały światła dziennego. W ten sposób fani mogli zobaczyć nowe zdjęcia Henry'ego Cavilla jako Supermana czy Bena Afflecka w roli Batmana. Reżyser podsyca nostalgię i nadzieje swoich największych fanów publikując kolejne takie zdjęcie.
Opis sceny z Avengers: Doomsday zapowiada widowisko. Marvel sięgnie po nieznanych wojowników
Reżyser tym razem opublikował wizerunek Henry'ego Cavilla w roli Supermana. Widzimy ujęcie zachowane na taśmie filmowej, ponieważ użyto jej do nakręcenia Człowieka ze stali i Batman v Superman: Świt sprawiedliwości. Sądząc po fryzurze aktora jest to fragment z drugiego z wymienionych filmów. Zack Snyder podpisał post następującymi słowami:
Posty Zacka Snydera a możliwe przejęcie Warner Bros.
Zdaniem fanów reżysera, jego działania w mediach społecznościowych nie są przypadkowe. Zacka Snydera nie wiąże już przyszłość z Netflixem po klapie uniwersum Rebel Moon. Z kolei nad Warner Bros. wisi groźba przejęcia przez Paramount Skydance lub, właśnie, Netflixa. Fani tak zwanego Snyder-Verse widzą w tym szansę na przywrócenie reżysera do łask i jego ponowne przejęcie kontroli nad uniwersum DC, nad którym obecnie pieczę sprawuje James Gunn. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne - ostatnie doniesienia potwierdzały, że przyszłość Gunna i Safrana nie jest zagrożona i są oni w planach Paramount w przypadku przejęcia. Niewykluczone jednak, że Zack Snyder celowo przypomina o sobie i swoim uniwersum. Podobnymi zabiegami w przeszłości udało mu się zaktywizować swoich fanów na tyle, że Warner Bros. pozwolił mu na stworzenie Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera, co było i nadal jest ewenementem.
Wielki ranking filmów i seriali DCEU
Źródło: comicbookmovie.com