Mimo iż samochody Tesli można kupić na terenie Europy, poruszanie się nimi po Starym Kontynencie to spory problem. W niektórych krajach sieć stacji szybkiego ładowania jest tak słabo rozwinięta, że korzystanie z pojazdów elektrycznych nie ma sensu. Elon Musk stwierdził, że trzeba to zmienić. Na swoim profilu twitterowym poinformował, że w najbliższym czasie zajmie się dogęszczeniem sieci ładowarek na terenie całej Europy.

Musk przekazał tę informację w odpowiedzi na pytanie jednego z twitterowiczów o to, czy jest szansa na postawienie dodatkowych stacji na irlandzkich drogach. Must zapewnił, że w przyszłym roku skupi się na pokryciu szybkimi ładowarkami samochodowymi całej Europy: od Irlandii po Ukrainę, od Norwegii po Turcję. Ruch ten ma zbiec się z europejskim debiutem Modelu 3, najtańszego pojazdu w ofercie firmy.

Zobacz także:

-

Elon Musk chciał zainstalować Mario Kart w Tesli

-

Elon Musk pokaże urządzenie, które połączy mózg z komputerem

Jeśli Elon Musk rzeczywiście dopnie swego i sprawi, że ładowarki Supercharger zawitają w większości krajów Europy, mocno dogęszczając sieć stacji szybkiego ładowania, korzystanie z aut elektrycznych może stać się znacznie przyjemniejsze. Oczywiście o ile inwestycje nie ograniczą się wyłącznie do największych miast. Dopiero upowszechnienie się stacji szybkiego ładowania na trasach szybkiego ruchu sprawi, że zakupem elektrycznych aut zainteresuje się szerokie grono odbiorców.