Tuż przed finałem wydarzenia Dark Nights: Death Metal na amerykańskim rynku ukazał się zeszyt The Last 52 - War of the Multiverses #1, będący tie-inem do zasadniczej serii. Wśród fanów komiksów już teraz jest o nim niezwykle głośno; wszystko przez to, że w tej opowieści wprowadzono mroczną wersję Lois Lane, która wymordowała herosów w ramach krwawej krucjaty.  Historia o wymownym tytule No More Superheroes rozpoczyna się od ukazania znanej nam wszystkim inkarnacji Lois, która w Daily Planet postanawia spotkać się ze swoją złowrogą odpowiedniczką z alternatywnego świata. Ta druga koniec końców wyjawia własną genezę: na macierzystej dla niej Ziemi jeszcze jako dziennikarka uznawała herosów za wielkie zagrożenie, co nieustannie podkreślała w tworzonych przez siebie artykułach. Z kolei jej współpracownica, Maxima, weszła w posiadanie nadludzkich zdolności, tylko po to, by zmierzyć się z Supermanem. Ich walka doprowadziła do wielu zniszczeń, w tym zawalenia się dachu muzeum na zwiedzającą placówkę grupę uczniów. Jedną z ofiar zdarzenia był syn mrocznej Lois.  Człowiek ze Stali później prowadził cały cykl spotkań mających na celu przeproszenie opinii publicznej za tragiczne zajście. Koniec końców umówił się on na wywiad z Lois Lane, która przy pomocy bursztynowego kryptonitu wchłonęła moce herosa - po ich przejęciu mroczna wersja postaci odcięła głowę Supermana. W kolejnych latach kobieta zajmowała się głównie mordowaniem członków Ligi Sprawiedliwości i innych superbohaterów.  W finale komiksu zobaczyliśmy spotkanie obu wersji Lane. Gdy ta złowroga chciała poderżnąć gardło rozmówczyni, Lois z podstawowej Ziemi nie wydała z siebie żadnego dźwięku - jej krzyk mógłby bowiem ściągnąć Supermana, który najprawdopodobniej poniósłby śmierć w walce z tak potężną rywalką. Czytelnikom nie pokazano jednak momentu morderstwa; opowieść zakończyła się cliffhangerem. Zobaczcie plansze:
Źródło: DC
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj