Pierwszy odcinek 4. sezonu Gry o tron zanotował (podczas pierwszej emisji o 21:00) rekordową widownię wynoszącą 6,60 mln widzów. Jest to wzrost aż o 52 procent w porównaniu z premierą 3. sezonu. Co istotne - premiera 4. serii Gry o tron jest nie tylko najchętniej oglądanym odcinkiem serialu, ale również drugim najchętniej oglądanym odcinkiem w historii stacji HBO od czasu finału Rodziny Soprano (11,90 mln) w czerwcu 2007 roku.

Tak rosła oglądalność Gry o tron podczas emisji trzech sezonów.

• Premiera 1. sezonu - 2,22 mln (0.9)
• Finał 1. sezonu - 3,04 mln (1.4)

• Premiera 2. sezonu - 3,86 mln (2.0)
• Finał 2. sezonu - 4,20 mln (2.2)

• Premiera 3. sezonu - 4,37 mln (2.4)
• Finał 3. sezonu - 5,39 mln (2.9)

• Premiera 4. sezonu - 6,60 mln (3.5)

Razem z powtórkami emitowanymi w nocy z niedzieli na poniedziałek, łączna widownia Gry o tron wyniosła na kanale HBO 8,20 mln widzów.

Warto przy okazji dodać, że w niedzielny wieczór kolejny raz solidną awarię zaliczyła usługa HBO GO. Wszystko przez premierę 4. sezonu Gry o tron. Liczba chętnych na obejrzenie odcinka była tak duża, że podobnie jak podczas finału Detektywa serwery HBO GO padły. Wygląda na to, że władze firmy Time Warner (właściciel HBO) nie uczą się na błędach.

Z solidnym przodownictwem Gry o tron, niezły debiut zanotowała nowa komedia Silicon Valley (2,00 mln widzów). Z kolei premierę trzeciego sezonu Figurantki oglądało 0,96 mln widzów.