Penis Batmana robi szum wokół nowego komiksu. Zobacz plansze
W komiksie Batman: Damned tytułowy heros rozebrał się jak do rosołu - oczom czytelników ukazał się jego penis. Materiał jest głośno komentowany w USA.
W komiksie Batman: Damned tytułowy heros rozebrał się jak do rosołu - oczom czytelników ukazał się jego penis. Materiał jest głośno komentowany w USA.
Firma DC ogłosiła swego czasu powstanie nowej linii wydawniczej, DC Black Label. Inicjatywa miała na celu zabrać najbardziej utalentowanych scenarzystów i rysowników, którzy dostali pełną swobodę twórczą - nikt nie będzie ich ograniczał czy tym bardziej cenzorował. Na pierwszy ogień poszedł komiks Batman: Damned, którego autorami są ponownie ze sobą współpracujący Brian Azzarello i Lee Bermejo. Obaj wychodzili z założenia, że ich najnowsza praca ma być "duchową kontynuacją" niezwykle dojrzałego i wielokrotnie nagradzanego Jokera z 2008 roku. Sęk w tym, że pierwszy zeszyt nie skupił uwagi czytelników na walorach artystycznych. Amerykańscy komentatorzy już teraz opisują go bowiem jako "komiks, który pokazał penisa Batmana".
Ważny w tym miejscu jest fabularny kontekst. Mroczny Rycerz zemdlał z powodu licznych ran kłutych, które zadano mu w trakcie pojedynku na jednej z ulic Gotham. Heros budzi się w mieszkaniu Johna Constantine'a. Wtedy sprawy przybierają dziwny obrót: bohater zdaje sobie sprawę, że na jego ciele zostały już tylko blizny, a w dodatku słyszy on w głowie tajemnicze głosy. Batman udaje się potem do Jaskini Nietoperza, gdzie zrzuca swój trykot, pokazując się czytelnikom takim, jakim Pan Bóg go stworzył.
Zobacz także:
Wiemy już, że w serii Damned Batman i Constantine połączą siły, a ich podróż przez Gotham ma przypominać "wędrówkę po labiryncie".
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: DC/Warner Bros.
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat