Źródło: EA

Zespół odpowiedzialny za stworzenie gry Battlefield 2042 postanowił w dość nietuzinkowy sposób oddać hołd poprzednim częściom cyklu. Choć akcja najnowszej odsłony osadzona jest w niedalekiej przyszłości, dzięki platformie Battlefield Portal będziemy mogli zdefiniować nasze autorskie pola bitew. Znajdziemy w niej nie tylko klasyczne mapy z gier Battlefield 1942, Battlefield: Bad Company 2 czy Battlefield 3, to od nas, graczy będzie zależało, jak dokładnie przebiegną poszczególne starcia.

W ramach Battlefield Portal użytkownicy dowolnie wymieszają ze sobą realia z poprzednich odsłon cyklu zarówno w odniesieniu do specjalizacji żołnierzy, uzbrojenia, jak i pojazdów wykorzystywanych przez każdą ze stron konfliktu. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby skonfigurować potyczkę, w której żołnierze wyposażeni w karabiny i czołgi z II Wojny Światowej sią czoła żołnierzom przyszłości z robotami i nowoczesną bronią u boku. A do tego dochodzi szereg ustawień samej mechaniki rozgrywki, które pozwolą m.in. wyłączyć możliwość schylania się czy ustalić maksymalną liczbę graczy w każdej frakcji.

Przedstawiciele EA poszli nawet o krok dalej i poinformowali, że nie będą skupiali się na zbalansowaniu uzbrojenia z poszczególnych epok w taki sposób, aby każda frakcja miała równe szanse w starciu z dowolnym przeciwnikiem. To od nas, graczy, będzie zależał faktyczny balans rozgrywki. A jeśli host nie będzie miał pomysłu, jak urozmaicić zabawę, zawsze może sięgnąć do zakładki Community Experiences, gdzie znajdzie tryby przygotowane przez innych graczy.

Battlefield 2042 zadebiutuje 22 października na konsolach Xbox One, Xbox Series X/S, PlayStation 4, PlayStation 5 oraz na komputerach stacjonarnych.

Zobacz także:

-

Battlefield 2042 z funkcją cross-play. Wspólna zabawa dla graczy na PC i konsolach

-

Battlefield 2042 - EA potwierdza obecność botów na mapach. Battlehub może być nowym trybem gry