Plebiscyt Hataka – najgorsze efekty specjalne w filmie – wyniki

Wasze głosy prawie po równo podzieliły się pomiędzy kino hollywoodzkie oraz polskie lub współprodukowane przez Polaków. Niekwestionowanym liderem według Was jest Wiedźmin, więc obywa się tym razem bez niespodzianek.

Oto Wasze typy:

• "Bitwa pod Wiedniem" - włoska produkcja telewizyjna stacji Rai Uno współprodukowana przez Polaków. W pamięci zapadają efekty komputerowe na czele z pewnym wilkiem.
• "Kobieta Kot" - film z Halle Berry o znanej superbohaterce to jeden z najbardziej krytykowanych produkcji komiksowych. Co dziwne, Pitof, reżyser tego obrazu jest specem od efektów specjalnych, a nawet to mu nie wyszło.
• Mumia powraca - film przygodowy Stephena Sommersa napakowany efektami komputerowymi. Jednym ze znaków firmowych reżysera stało się niedopracowane CGI.
• "Superman 4" - najstarsza pozycja z Waszych głosów, która prezentuje bardzo słabe efekty nawet jak na tamte czasy.
• Wiedźmin - tutaj najbardziej wyróżniacie złotego smoka stworzonego komputerem.
• "Yyyreek!!! Kosmiczna nominacja" - jedna z dwóch produkcji z gwiazdami "Big Brothera", w której pojawiało się nieudolne CGI.
• Zmierzch - pierwsza część popularnej Sagi Zmierzch oferowała kiczowate CGI, które już do końca serii było krytykowane.