W sieci od dawna spekuluje się na temat fabuły Avengers: Infinity War. Bracia Russo opisując ją posługują się najczęściej ogólnikami. Nowych informacji w tej sprawie dostarczył jednak portal LRM, który powołując się na swoje źródła, określane mianem "galaktycznych szpiegów Marvela", przedstawił wstępny zarys filmowej opowieści.

Według tych pogłosek, głównym złoczyńcą w historii ma być Thanos, co nie powinno specjalnie zaskakiwać. Interesujące jest jednak to, że według LRM film zacznie się od przedstawienia wątków zawartych w komiksowej serii Infinity Gauntlet, nie czerpiąc wyłącznie z Infinity War. Przypomnijmy, że w pierwszym z tych crossoverów Thanos zdobywa i dzierży Rękawicę Nieskończoności.

Następnie złoczyńca będzie próbował zrobić doskonałe wrażenie na personifikacji Śmierci (mającej być w produkcji kobietą). W tym celu gromadzi wszystkie sześć Kamieni Nieskończoności, które wraz z Rękawicą dają mu moce zbliżone do tych, zarezerwowanych zwykle dla bogów. Thanos chce rozkochać w sobie Śmierć, dlatego też dostarcza jej coraz więcej dusz, by w końcu chcieć złożyć jej w ofierze połowę mieszkańców Wszechświata.

Niektórzy fani łączą tę plotkę z poprzednimi teoriami, wedle których obecna w Thor: Ragnarok Hela (w jej rolę wcieli się Cate Blanchett) może okazać się personifikacją Śmierci.

Zobacz także: Tak może wyglądać Thanos w Avengers: Infinity War

Prace na planie Avengers: Infinity War zaczną się już w listopadzie, a produkcja wejdzie do kin w kwietniu 2018 roku.