fot. 20th Century Studios
Predator: Prey był niespodziewanym sukcesem, dzięki któremu klasyczna marka science fiction mogła odżyć po wieloletnich kinowych wpadkach. Na wielkim ekranie niedługo pojawi się Predator: Strefa zagrożenia od tego samego reżysera, który stworzył też serial animowany Predator: Pogromca zabójców. Ale co z kontynuacją produkcji, która dała drugie życie kosmicznemu łowcy? W 2024 roku zapowiedziano, że Prey 2 powstanie. Czy te plany są nadal aktualne?
Predator: Strefa zagrożenia - finałowy zwiastun filmu. To może być najlepsze science fiction roku!
Ben Rosenblatt, producent obu filmów, w rozmowie ze Screen Rant opowiedział o podejściu swoim i reżysera do kontynuacji Prey. Jego zdaniem ludzie tak bardzo polubili poprzedni film, ponieważ "się go nie spodziewali". Ta myśl przyświecała przy wymyślaniu nowych projektów. Twórcy nie chcieli po prostu zrobić prostego sequela. Zamiast tego woleli zaskoczyć widownię i tak narodził się pomysł na Predator: Strefę zagrożenia, w którym po raz pierwszy kosmiczny łowca będzie protagonistą, którego losy będziemy śledzić i mu kibicować w polowaniu. Nie chodziło po prostu o zrobienie Prey 2, ale w innym okresie historycznym, a wymyślenie czegoś kompletnie nowego.
Przyznał jednak, że "Prey 2 nie jest czymś, co porzucamy". Wygląda na to, że zapowiedziana w 2024 roku kontynuacja nadal jest w planach studia - po prostu odrobinę później. Cieszycie się z takiego podejścia?
Który Predator był najlepszy?
Źródło: screenrant.com