Kanye West wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Podczas spotkania z Donaldem Trumpem zaproponował prezydentowi, aby ten zachęcił Apple do skonstruowania samolotu wodorowego iPlane 1, który zastąpi Air Force One. Popularny producent muzyczny zaprezentował nawet zdjęcie, które pokazuje, jak mogłaby wyglądać taka latająca forteca przyszłości.

Skąd Kanye ma zdjęcie iPlane'a 1? Wbrew pozorom nie wyciągnął go z tajnych archiwów Apple. W 2012 roku projektant przemysłowy Shabtai Hirshberg stworzył galerię, w której zaprezentował swoją wizję transportu przyszłości. Kanye odnalazł ten projekt w sieci i przedłożył go na biurko prezydenta:

W wywiadzie przeprowadzonym z dziennikarzami The Verge Hirshberg zdradził kulisy powstania tego projektu. Jak się okazuje, wizualizacje powstały na potrzeby pracy magisterskiej, którą realizował na uczelni College for Creative Studies w Detroit. Projektant poszukiwał rozwiązań, które pomogłyby usprawnić branżę transportową. Teoretyzował na temat wykorzystania alternatywnych paliw w lotnictwie cywilnym oraz innowacyjnych materiałów, które można zastosować do konstrukcji samolotów. Przy okazji Hirshberg naprostował wypowiedź Kanye Westa i powiedział, że w jego projekcie samolot nie miał napędu wodorowego.

Zobacz także:

-

Magnesy mogą uchronić iPhone’a oraz iPada przez uszkodzeniem

-

Brytyjczycy chcą, aby latające taksówki połączyły miasta

Niestety, Hirshberg w całym tym zamieszaniu pozostał anonimowy, Kanye nie wspomniał, skąd zaczerpnął pomysł na iPlane 1. Co nie oznacza, że wizja projektanta nigdy się nie ziści. Pracuje nad podobnym samolotem na znacznie mniejszą skalę. Ale w rozmowie z The Verge przyznał, że jest gotowy na znacznie poważniejsze wyzwanie: