Taką propozycję ma dla nas czeskie studio Warhorse, w skład którego wchodzą byli pracownicy 2k Czech odpowiedzialnego za dwie części "Mafii". "Kingdom Come: Deliverance" ma być realistycznym RPG, rozgrywającym się w epoce średniowiecza. Walki toczyć będziemy z perspektywy pierwszej osoby, niekiedy dosiadając wierzchowca. O magii i potworach możemy zapomnieć. Całość ma być wiarygodna i nawiązująca do historycznych wydarzeń.

Twórcy obiecują również nieliniową fabułę, wybory i ich konsekwencje oraz rozbudowany system rozwoju bohatera. Całość ma hulać na silniku CryEngine 3.

Gra trafi na PC, PlayStation 4 oraz Xboxa One w 2015 roku... o ile wszystko pójdzie po myśli studia. Największy problem jest bowiem z finansami. Warhorse ma kłopot z pozyskaniem inwestora. Co prawda jeden z najbogatszych Czechów, Zdenek Bakala, zafundował chłopakom zastrzyk gotówki (jakieś 4 miliony dolarów), ale ta kwota raczej nie wystarczy na ukończenie tak ambitnego projektu. Cóż, w ostateczności zawsze pozostaje Kickstarter.

Poniżej pierwszy trailer oraz kilka screenów.

[image-browser playlist="586955,586956,586957,586958" suggest=""]