

Plotki o odświeżeniu pierwszego Red Dead Redemption krążą po sieci już od wielu miesięcy. Rockstar rzekomo miał się tym zająć, ale podobno z planów zrezygnowano i skupiono się na przyszłych projektach, w tym na kolejnej odsłonie Grand Theft Auto. Gracze nie są zadowoleni z takiej sytuacji i głośno domagają się powrotu na Dziki Zachód i ponownego wcielenia się w Johna Marstona. Jak się okazuje, nie tylko oni tego chcą.
Głos w sprawie zabrał odtwórca roli głównego bohatera, aktor Rob Wiethoff. Nie ma on jednak dobrych informacji do oczekujących na remake, bo z jego słów wynika, że aktualnie nic w tej sprawie się nie dzieje.
Źródło: comicbook.com

