Największą premierą weekendu był Człowiek ze stali Zacka Snydera i Christophera Nolana (producenta, współautora pomysłu). Obraz rozpoczął swoje kinowe podboje od specjalnych pokazów w czwartek, gdzie zebrał 12 mln dolarów, oraz pokazów o północy, gdzie przyniósł 9 mln dolarów przychodu. Piątek to już 44 mln dolarów i pierwszy rekord - największa suma zebrana w jeden dzień w czerwcu w historii kina. W tym miejscu pobił "Toy Story 3", które miało najlepszy wynik od 2010 roku.

Koniec końców Człowiek ze stali zadebiutował w weekend z wynikiem 125 mln dolarów, co jest najlepszym otwarciem w czerwcu w historii kina. Tutaj również pobili "Toy Story 3", którego rekord wynosił 110 mln dolarów. Jest to dużo powyżej oczekiwań. Analizy studia zwiastowały debiut w wysokości 85 mln dolarów, a prognozy niezależnych analityków przewidywały 105 mln dolarów. Na świecie film wyświetlany jest na 24 rynkach, gdzie w każdym zadebiutował na pierwszym miejscu, zarabiając 71,6 mln dolarów. Łącznie na koncie 196,7 mln dolarów. Nie zapominajmy, że przed premierą producenci "na czysto" zarobili 175 mln dolarów z umów z różnymi markami promującymi Człowieka ze stali.

Drugie miejsce to apokaliptyczna komedia z gwiazdami gatunku z obozu Judda Apatowa, czyli This is the End. Obraz rozpoczął emisję we środę. W weekend zarobił 20,5 mln dolarów, a w pięć dni 32,8 mln dolarów. Z uwagi na budżet 32 mln dolarów i bardzo pozytywne recenzje w amerykańskiej prasie, produkcja powinna na siebie zarobić.

Now You See Me ponownie zaskakuje, zajmując solidne trzecie miejsce z wynikiem 10,3 mln dolarów. Łącznie film na na koncie 80 mln dolarów. Na czwartej lokacie Szybcy i wściekli 6 z przychodami w wysokości 9,4 mln dolarów. Razem w USA ma na koncie 219,6 mln dolarów, dzięki czemu pobito wynik poprzedniej części. Ze świata film zebrał 417,3 mln dolarów. Sumując, razem jest 636,9 mln dolarów. Szybcy i wściekli 6 tym samym stają się drugim najbardziej dochodowym filmem roku.

Piąte miejsce to The Purge, która notuje olbrzymi spadek frekwencji o 76%, przynosząc 8,2 mln dolarów. Po 10 dniach wyświetlania film w USA ma już razem 51,8 mln dolarów na koncie. Z uwagi na budżet 3 mln dolarów, jest to sukces, który owocuje sequelem w produkcji. Natomiast Stażyści zaczynają być jednym z rozczarowań sezonu letniego w kinach. Obraz notuje 60% spadku frekwencji, lądując na miejscu szóstym. Zarabia 7 mln dolarów, co razem daje 30,8 mln dolarów. Z uwagi na budżet 58 mln dolarów możemy śmiało powiedzieć, że będzie to klapa finansowa sezonu.

Film animowany Epic to miejsce siódme z wynikiem 6 mln dolarów. Po kilku tygodniach wyświetlaniach obraz zebrał 95,4 mln dolarów. Nie jest to najlepszy wynik i raczej jest to koniec tego filmu w kinach, gdyż za tydzień ma premierę Monsters University, który przyciągnie wszystkich wielbicieli filmów animowanych.

Nowy film J.J. Abramsa pt. Star Trek Into Darkness na miejscu ósmym z wynikiem 5,7 mln dolarów. W USA udaje się zarobić 210,5 mln dolarów.  Ze świata jest 201,7 mln dolarów. Z łącznej sumy 412,2 mln dolarów twórcy mogą być zadowoleni. Zgodnie z przewidywaniami After Earth nie radzi sobie w USA, notując 65 % spadek frekwencji i lądując na miejscu dziewiątym z wynikiem 3,8 mln dolarów. Po trzech tygodniach wyświetlania produkcja science fiction zarobiła zaledwie 54,2 mln dolarów. O wiele lepiej radzi sobie na świecie, gdzie zarabia kolejne 24 mln dolarów. Łącznie na koncie 145,3 mln dolarów przy budżecie 130 mln dolarów.  Z uwagi na to, że tylko pewien procent sumy idzie do kieszeni producentów, muszą jeszcze liczyć na dobre wyniki na świecie i może się okazać, że film nie przyniesie strat.