Reżyser filmu Logan: Wolverine krytykuje kategorię wiekową PG-13

James Mangold odniósł się do kategorii wiekowej PG-13, nazywając ją niepokojącą. Jego zdaniem, filmy z kategorią R są zdecydowanie bardziej ludzkie.

Autopromocja

James Mangold odniósł się do kategorii wiekowej PG-13, nazywając ją niepokojącą. Jego zdaniem, filmy z kategorią R są zdecydowanie bardziej ludzkie.

Reklama

Michalina Ławicka 25 lutego 2018 o 10:49

Tagi: james mangold

Michalina Ławicka 25 lutego 2018 o 10:49

Tagi: james mangold

Reklama

James Mangold w zeszłym roku podbił serca widzów i krytyków za sprawą świetnie ocenianego filmu Logan. Produkcja miała kategorię wiekową R, co zostało przyjęte z dużą aprobatą - film był kierowany przede wszystkim do dorosłej części publiczności i zawierał w sobie duży ładunek emocjonalny. W jednym z nowych wywiadów, reżyser zdradził, jaki ma stosunek do R-ki oraz łagodniejszej kategorii wiekowej PG-13. Co ciekawe, ta druga jego zdaniem wyrządza więcej złego niż jej brutalna wersja. Jak mówi Mangold:

Mam duże obawy dotyczące obrazowania przemocy w filmach z kategorią PG-13. W takim filmie możemy patrzeć na setki ludzi spadających z budynków, umierających, rozstrzeliwanych z karabinów... Ale nie czujesz tej śmierci, bo kategoria wyraźnie dyktuje ograniczenie agonii granej przez aktora. W dziwny sposób czyni to przemoc bardziej strawną, bo gdy wycinamy te przykre kawałki, stajemy się niewrażliwi na śmierć, która swoją drogą przypomina tu strzelanie do kaczek na polowaniu.

Zobacz także:

Reżyser filmu Logan: Wolverine nienawidzi scen po napisach. Konkretna wypowiedź

Czy X-23 doczeka się samodzielnego filmu? James Mangold zabiera głos

Reżyser odnosi się do swojego filmu, tłumacząc swoje podejście do kategorii R:

Stworzyliśmy film o bohaterze z zespołem stresu pourazowego spowodowanego chaosem i przemocą, więc ważne było aby poczuć, jak wiele krwi rozlewa się w duszy Logana. Tego filmu nie można było sprzedawać dzieciom, więc nie było Happy Meals, figurek akcji czy ogłoszeń podczas sobotnich kreskówek. Nie muszę zabiegać o uwagę 12-latka ani docinać historii tak, by zadowoliła dzieci. Myślę tylko o tym, by spodobało się to dorosłym. Od etapu pisania, poprzez reżyserię, miałem wolną rękę by stworzyć bardziej wyrafinowany film.

Przypomnijmy, że film Mangolda otrzymał nominację do Oscara w kategorii Najlepszy scenariusz adaptowany i powalczy o statuetkę już w najbliższą niedzielę, 4 marca.

Źródło: heroichollywood.com / zdjęcie główne: Ben Rothstein

Reklama