fot. materiały prasowe
Ostatnimi czasy wielu reżyserów wypowiadało się krytycznie o wpływie filmów Marvela na przemysł filmowy. Głośno było o wypowiedziach Martina Scorsese, że produkcje MCU są "parkiem rozrywki", a następnie dołączali do niego kolejni. Nowym nazwiskiem w tym zestawieniu jest Roland Emmerich, twórca kultowego Dnia Niepodległości i reżyser nadchodzącego widowiska Moonfall.
Zdaniem reżysera, filmy Marvela i produkcje z Gwiezdnych Wojen mają negatywny wpływ na przemysł filmowy. W rozmowie z Den of Geek zapytany został o kino katastroficzne i czy zmieniło się w ostatnich latach. Tak odpowiedział filmowiec:
fot. Sony Pictures Entertainment // Marvel Entertainment Emmerich dodał, że powinno się robić świeże i odważne filmy i najbardziej podobam u się obecnie twórczość Christophera Nolana. To nie pierwszy raz, kiedy Emmerich wypowiada się krytycznie o filmach Marvela - wcześniej wspominał, że lubi sobie puszczać te produkcje w samolocie, żeby zasnąć. Przypomnijmy, że do kin wchodzi właśnie jego nowy film Moonfall.
Źródło: comicbook.com