Zeszłej nocy na San Diego Comic-Conie odbył się panel poświęcony produkcji Bumblebee o tytułowym, uwielbianym przez widzów Autobocie. Wzięli w nim udział reżyser, Travis Knight oraz obsada na czele z Hailee Steinfeld. Wejściu ekipy na scenę towarzyszył klimat lat 80., lasery, maszyny dymne i piosenka Stana Busha The Touch z filmu animowanego o Transformersach z 1987 roku. W czasie spotkania Knight zdradził kilka szczegółów na temat fabuły widowiska.

Na panelu przedstawiono nowy materiał wideo promujący film, w którym wyważono akcję i wzruszającą relację pomiędzy graną przez Steinfeld Charlie a tytułowym Autobotem. Materiał pokazał również złoczyńców produkcji, Shattera i Dropkicka. Knight zdradził, że mogą oni zmieniać się zarówno w samochody jak i pojazdy latające. Przez moment widzowie mogli zobaczyć hologram Optimusa Prime'a, który spotkał się ze sporym aplauzem publiczności. Reżyser ujawnił, że trzecim antagonistą w filmie jest Blitzwing a nie Starscream, jak sądziło wielu fanów po pierwszym zwiastunie filmu.

Knight ponadto powiedział, że w widowisku zobaczymy dom Transformersów, planetę Cybertron i jak stwierdził, będzie to coś niesamowitego.

Na koniec, ku zaskoczeniu wszystkich zgromadzonych,  jednym z widzów zadających pytanie był Peter Cullen, czyli aktor użyczający swego głosu Optimusowi Prime. Zapytał o to, co powinien zrobić Autobot, aby dostać własny film. Możecie zobaczyć ten moment w poniższym wideo (fragment od 35:30)

Z okazji Comic-Conu zadebiutował również nowy plakat filmu, który jest dostępny na początku poniższej galerii.

fot. materiały prasowe

Premiera Bumblebee 21 grudnia tego roku.

Zobacz także:

-

[SDCC 2018] Noomi Rapace w 2. sezonie serialu Jack Ryan. Kogo zagra?

-

[SDCC 2018] Pajączki, świnka i Nicolas Cage. Spider-Man Uniwersum – nowe szczegóły