fot. Disney

Odstawiając na bok różne kontrowersje związane z nową Śnieżką, w rzeczywistości wiele fanów Disneya wcale nie jest rozczarowanych kolorem skóry Rachel Zegler i Gal Gadot, które wcielają się kolejno w Królewnę Śnieżkę i Złą Królową. Chodzi o wątek siedmiu krasnoludków, który wzbudzał dyskusje na długo przed premierą disneyowskiego remake'a. Mówiło się, że w rzeczywistości nie będą to krasnoludki, lecz "polityczno poprawni" bandyci. Później mówiło się o olbrzymim wykorzystaniu CGI, podczas gdy do obsady należała zaledwie jedna osoba niskorosła. Jak ostatecznie jest z tą siódemką - kim oni właściwie są w nowym filmie? Poniższy opis zawiera spoilery.

fot. materiały prasowe

Śnieżka - recenzja filmu

Nowa Śnieżka - zmiany względem klasycznej bajki Disneya

Poniżej znajdziecie pełną listę rzeczy, które pojawiły się w remake'u Śnieżka, a są odrębne od oryginału z lat 30. XX wieku. O części tych zmian informowaliśmy Was jeszcze przed premierą filmu, ale teraz wreszcie mamy ich potwierdzenie. Zobaczcie, jak ostatecznie wyjaśniono istnienie "krasnoludków" i na czym opierał się finał historii Śnieżki i Złej Królowej. 

Śnieżka i siedmiu... Kim są nowe "krasnoludki"?

W rzeczywistości siódemka nie jest grupą krasnoludków czy nawet istot niskorosłych. Stanowią oni rasę fantastycznych istot, które żyły od wieków z magicznymi mocami, które pomagają im odnaleźć wartościowe skarby. Dodatkowo Gapcio może mówić i staje się narratorem finałowego aktu filmu.

Zobacz więcej

Reklama

fot. Disney

Od 21 marca Śnieżka jest dostępna w polskich kinach.