Marvel/Sony
Wielu fanów Marvela niezwykle ucieszyło się z faktu, że w filmie Spider-Man 4 tytułowy bohater spotka portretowanego przez Jona Bernthala Punishera. Do pełni szczęścia czytelnikom komiksów brakowało tylko tego, aby Peter Parker w przyszłorocznej produkcji połączył siły z Daredevilem. Teraz wygląda na to, że szansa na ten wyczekiwany od dawna sojusz istnieje.
Scooper Nuke the Fridge (w ostatnim czasie ma on całkiem dobrą passę sprawdzonych doniesień, jednak i tak do najnowszych musimy podchodzić z dystansem) twierdzi, że na planie filmu Spider-Man: Całkiem nowy dzień faktycznie pojawi się Charlie Cox, który ma kręcić sceny z udziałem granego przez siebie Daredevila:
Wielka eksplozja czołgu na planie
Wczoraj ekipa i obsada Spider-Mana 4 wróciła na plan po przerwie spowodowanej urazem Toma Hollanda. Do sieci trafiło mnóstwo nowych materiałów, które rzucają jeszcze inne światło na finał kręconej od kilku tygodni sceny z czołgiem. Ze zdjęć wynika, że sam pojazd, który ścigają pracownicy Departamentu Kontroli Szkód, eksploduje tuż przy ścianie więzienia, najprawdopodobniej doprowadzając do ucieczki osadzonych. Internauci coraz częściej spekulują, że zakończenie sekwencji może być wynikiem rzucenia czołgiem przez złowrogą wersję Hulka.
Film Spider-Man: Całkiem nowy dzień ma zadebiutować w kinach 31 lipca przyszłego roku.
Źródło: Nuke the Fridge/X/MyTimeToShineHello