Choć postać Srebrnego Surfera pojawiała się już zarówno w kinie, jak i w telewizji, jak do tej pory nie doczekała się ona kreacji, która zostałaby na dłużej zapamiętana przez widzów. W jednym z ostatnich wywiadów Stan Lee dał wyraźnie do zrozumienia, że marzy mu się film z tym herosem w roli głównej:

Jego chcę zobaczyć trochę bardziej niż inne moje postacie. To jeden z najbardziej filozoficznych bohaterów, nad którymi pracowałem. Mam już nawet pomysł na gościnny występ w filmie o nim!

Zobacz także: Stan Lee nie znosi jednego ekranowego wcielenia Spider-Mana

Lee zdradził także, że jego ulubionym cameo w Kinowym Uniwersum Marvela jest to z produkcji Avengers: Age of Ultron:

Moim ulubionym jest to, w którym piję z Thorem w drugim filmie o Avengers. Ja jestem z nim w barze, a on pije jakiś naprawdę mocny trunek z Asgardu. Mówię mu, że chcę spróbować, a on na to, że to dla mnie zbyt mocne. Biorę łyk, a potem wynoszą mnie z baru. Powodem, dla którego tak lubię tę sekwencję, jest to, że jest ona złożona z dwóch scen. W ten sposób jestem jakby bardziej aktorem, prawda? Niedługo będę miał trzy sceny, potem cztery, a następnie, jestem tego pewien, będę bohaterem całego filmu.