

Autor takich klasyków literatury grozy jak Lśnienie czy Miasteczko Salem postanowił poeksperymentować, czego efektem jest kryminał Pan Mercedes, którego światowa i polska premiera miała miejsce na początku czerwca (tutaj przeczytacie jego fragment, w tym miejscu pisaliśmy natomiast o tym, co zainspirowało powstanie tej książki). Stephen King właśnie poinformował, że idzie za ciosem i wzorem wielu innych twórców literatury kryminalnej on także nie skończy na wyłącznie jednej powieści z wykreowanym przez siebie detektywem.
Bohater Pana Mercedesa powróci już w przyszłym roku w książce "Finders Keepers". Data premiery ani tytuł kolejnej, zamykającej trylogię powieści nie są jeszcze znane.
Źródło: booklips.pl


