

Jamie Campbell Bower w serialu Stranger Things gra postać Henry'ego Creela / Vecnę. W rozmowie w podcaście Tommy'ego DiDario opowiadał o piątym i zarazem finałowym sezonie hitowej produkcji Netflixa.
Stranger Things to szaleństwo
Campbell Bower zapowiada, że to będzie coś nieprawdopodobnie szalonego i bardziej poza wszelką kontrolą niż czwarty sezon.
Dalej wspomina, że rozwój wydarzeń w czwartym sezonie można było bez problemu śledzić, ale według niego tym razem sam ma problem z rozgryzieniem tego, co się dzieje. Tłumaczy też, że dzięki wydarzeniom z piątego sezonu mógł odkryć Vecnę na nowo i trochę w tym pomogła mu też sztuka teatralna opowiadająca o jego przeszłości.
Podkreśla, że w fabule piątego sezonu wiele detali odegra ważną rolę. Wspomina, że choć sporo nakręcili od stycznia 2024 roku, jeszcze mają wiele miesięcy pracy przed sobą. Dlatego premiera nie wcześniej niż w 2025 roku.
Źródło: thehollywoodreporter.com

