Stranger Things to popularny serial Netflixa, który już w wakacje doczeka się 3. sezonu. David Harbour, gwiazda produkcji, która wciela się w postać Jima Hoppera zdradziła w jednym z wywiadów, czego fani mogą spodziewać się po nowej odsłonie.
Jego wypowiedź dotyczy nie tylko granej przez siebie postaci, ale także jego relacji z Jedenastką, która w 2. sezonie stała się dla niego kimś w rodzaju córki.
Aktor zdradził też, że pod koniec sezonu staną się "nieoczekiwane" i "wzruszające" rzeczy. Harbour zwraca uwagę na ósmy epizod, który ma być jednym z bardziej poruszających w historii serialu.
Stranger Things - premiera 3. sezonu już 4 lipca.
Źródło: comicbook.com/zdjęcie główne: materiały prasowe