Szef Warner Bros. przeprasza za aferę. Jest oświadczenie

Kevin Tsujihara, szef Warner Bros., znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak do sieci trafiły informacje o jego potencjalnych nadużyciach. Teraz sam komentuje tę sprawę i przeprasza.

Autopromocja

Autopromocja

Kevin Tsujihara, szef Warner Bros., znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak do sieci trafiły informacje o jego potencjalnych nadużyciach. Teraz sam komentuje tę sprawę i przeprasza.

Reklama

Michalina Ławicka 9 marca 2019 o 13:08

Tagi: kontrowersje

Michalina Ławicka 9 marca 2019 o 13:08

Tagi: kontrowersje

Reklama

Kevin Tsujihara to prezes i dyrektor generalny Warner Bros., wokół którego ostatnimi czasy zrobiło się głośno. Mężczyzna miał dopuścić się nadużyć związanych z angażowaniem w projektach studia aktorki Charlotte Kirk, z którą podobno łączył go romans. Szef Warner Bros i kobieta spotykali się w 2013 roku, a on obiecywał jej karierę w zamian za seks. Kiedy jednak obiecane role się nie pojawiały, Kirk zaczęła być niewygodna i niebezpieczna dla Tsujihary - mężczyzna próbował nakłonić ją do podpisania umowy, która miałaby załagodzić sprawę. Nic jednak z tego nie wyszło, a seksafera ujrzała światło dzienne.

Teraz sprawę zdecydował się skomentować sam Tsujihara. Mężczyzna wydał oświadczenie, w którym przeprasza wszystkich za zaistniałą sytuację. Jak pisze w liście adresowanym do kolegów z Warner Bros.:

Głęboko żałuję, że popełniłem błędy w życiu osobistym i że spowodowały one ból i zakłopotanie tych, których kocham najbardziej. Żałuję, że moje działania zawstydziły firmę i Was wszystkich. Jakiś czas temu zdałem sobie sprawę, że wszyscy macie rację oczekując ode mnie czegoś więcej. Teraz obrałem kurs, by postępować lepiej (...). Jestem dumny z pracy, którą wykonujecie każdego dnia. Razem zbudowaliśmy firmę, która jest złotym standardem w naszej branży. Musimy kontynuować ciężką pracę, jaką wykonywaliśmy przez ostatnie lata, tak, by stworzyć miejsce pracy, w którym każdy czułby się zaakceptowany i usłyszany. Poprosiłem nasz dział rekrutacji o stworzenie dodatkowych miejsc, jeżeli ktoś chciałby porozmawiać (...). Proszę, niech moje błędy nie staną się rozproszeniem. Ważne jest, żebyśmy wszyscy skupili się na naszej pracy i na tworzeniu firmy, z której możemy być dumni. Dziękuję za wszystko co robicie, by realizować ten cel.

Przypomnijmy, że Warner Bros przeprowadziło już dochodzenie w tej sprawie w 2017 roku, jednak nie znalazło wówczas żadnych nadużyć. Teraz studio ponownie zbada sytuację wobec nowych zarzutów.

Zobacz także: