Tarantino wyjaśnia swoje stanowisko wobec policji, ale nie przeprasza
Quentin Tarantino swoimi słowami obraził wielu policjantów, zaś ci nawołują do bojkotu jego filmów. Sprawa nadal nie została zakończona, a reżyser wyjaśnia, co miał na myśli.
Quentin Tarantino swoimi słowami obraził wielu policjantów, zaś ci nawołują do bojkotu jego filmów. Sprawa nadal nie została zakończona, a reżyser wyjaśnia, co miał na myśli.
Po tym, jak Quentin Tarantino pojawił się na antypolicyjnym marszu w zeszły weekend w Nowym Jorku, gdzie wypowiadał się na temat rzekomych morderstw popełnianych przez tamtejszych policjantów, nowojorska policja ogłosiła bojkot filmów amerykańskiego reżysera, oskarżając go o hipokryzję i antypolicyjne, fałszywe poglądy.
Wtedy Tarantino powiedział zebranym:
Kiedy widzę morderstwa, nie mogę po prostu stać z boku. Muszę nazwać mordercę mordercą, bo jestem człowiekiem sumienia. Jeśli wierzę, że dochodzi do morderstwa, muszę się temu przeciwstawić. Stoję po stronie mordowanych.
Kiedy do bojkotu dołączyły kolejne grupy policjantów z największych miast USA, Harvey Weinstein – założyciel Miramax oraz The Weinstein Company a zarazem producent najnowszego filmu Tarantino The Hateful Eight, powiedział, że chciałby, by reżyser przeprosił oficjalnie za słowa wypowiedziane podczas antypolicyjnego marszu na ulicach Nowego Jorku.
Czytaj także: Pierwsze zdjęcie z planu filmu Doctor Strange Marvela
Tarantino nie czuje się jednak winny i nie zamierza przepraszać. Jedyne, co robił to doprecyzował swoje słowa z marszu, mówiąc:
Nie wszyscy policjanci są mordercami. Nigdy tego nie powiedziałem, nawet nie zasugerowałem. Czuję się źle z tym, ze nazywają mnie kimś, kto nienawidzi policji. Wcale tak nie jest.
Najnowszy film reżysera pt. The Hateful Eight zadebiutuje 15 stycznia 2016 roku.
Źródło: tvguide.com / fot. materiały proaswe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1992, kończy 32 lat