fot. pexels.com

Coraz więcej Polaków oddala się od tradycyjnej rozrywki telewizyjnej. Badanie Ampere Analysis przeprowadzone wśród internautów wykazało, że grupa ankietowanych rezygnujących ze spędzenia czasu wolnego z linearnymi kanałami telewizyjnymi się powiększyła. Dane pokazują, że odsetek wzrósł z 23 proc. w I kwartale 2017 roku do 45 proc. w I kwartale 2023.

O odchodzeniu od telewizji linearnej wspominał niedawno przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski, który informował o pogłębieniu się problemu, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

Złe wieści napływają również z innych przedziałów wiekowych. Najświeższe dane wskazują na zauważalne zmiany również w gronie dorosłych odbiorców. W grupie ankietowanych w wieku 45 lat aż 35 proc. przyznało, że nie korzysta z tradycyjnych stacji telewizyjnych. 7 lat temu wynik ten stanął na 28 proc.

Takie zmiany wiążą się ze wzrostem popularności usługi wideo na żądanie. Internautów, którzy oglądają treści VOD przez cztery godziny dziennie było I kwartale 2021 roku 58 proc., a I kwartale 2023 roku jest już 62 proc.

Telewizja linearna – prognoza

Choć nowy raport może okazać się niepokojący dla nadawców, Ampere Analysis uspokaja, że wciąż jest za wcześnie, by mówić o końcu telewizji linearnej. Nadal żyją odbiorcy, którzy chętnie sięgają po pilota, by obejrzeć wiadomości, wydarzenia sportowe lub spędzić czas z programami rozrywkowymi. Wielu internautów wybiera telewizję, oglądając mniej niż 2 godziny dziennie.

Zobacz także:

-

Netflix jest zadowolony z efektów blokady współdzielenia konta. Mało rezygnacji i 5,9 mln nowych klientów

-

Do UOKiK napływają skargi od użytkowników Netflixa. Blokada współdzielenia kont szkodzi?