Z 250 osób pracujących w Telltale Games ostało się jedynie 25. Pozostała część pracowników została zwolniona. Ma to związek z problemami, jakie przechodzi studio, a które prowadzą do nieuniknionego zakończenia działalności. Kalifornijski developer odpowiedzialny za takie gry, jak The Walking Dead: The Final Season, The Wolf Among Us zniknie z mapy producentów gier. Informację o zwolnieniach i kłopotach w studiu rozpowszechniali w mediach społecznościowych byli już pracownicy producenta gier.

Zobacz także:

-

To nie screeny z 2. sezonu The Wolf Among Us. Telltale Games dementuje plotki

-

Wybuchowa strzelanina na planie Transformers: The Last Knight – wideo

Informację o problemach studia w nocy czasu polskiego oficjalnie potwierdzono na twitterowym koncie Telltale Games. W krótkim wpisie oznajmiono:

Do sprawy odniósł się także Netflix, z którym studio miało zrobić dwie gry, jedną opartą na serialu Stranger Things, druga to Minecraft: Story Mode, która miała trafić tylko na platformę streamingową Netflixa. Firma poinformowała, że przykro jej z powodu zamknięcia Telltale Games, ale zapowiedziane projekty będą dalej kontynuowane. Prawdopodobnie już zajmie się nimi kto inny.

Nie wiadomo także co z pozostałymi grami Telltale Games. Firma nie odniosła się do przyszłości wydawniczej, a jak wiemy ukazuje się już epizodyczny The Walking Dead: The Final Season, a na przyszły rok zapowiedziano kolejne przygody Bigby'ego, czyli grę The Wolf Among Us 2. Ten tytuł prawdopodobnie się jednak nie ukaże.

[AKTUALIZACJA]

Jak informuje US Gamer, powołując się na swoje źródła, które chcą zachować anonimowość, finałowy sezon The Walking Dead nie zostanie zakończony. 2. odcinek gry, który zadebiutuje 25 września, będzie więc ostatnim z serii. "Szkieletowa załoga", czyli 25 osób, które pozostało w Telltale Games ma natomiast zajmować się przysposobieniem Minecraft: Story Mode dla potrzeb Netflixa.