Jak informują zagraniczne portale, Tom Holland jest głównym kandydatem do objęcia roli w nowym filmie Sam Mendes. Na tę chwilę produkcja jest owiana tajemnicą - nie są znane szczegóły fabularne ani nawet konkretne informacje na temat ewentualnej postaci, w jaką miałby wcielić się Holland. Wiadomo jednak, że akcja rozegra się w 1917 roku, a zatem podczas I wojny światowej.

Za produkcję odpowiada studio Amblin Partners należące do Stevena Spielberga, zaś film powstaje dla wytwórni Universal. Mówi się o budżecie w wysokości 100 mln dolarów i o rozpoczęciu zdjęć w kwietniu przyszłego roku. Będzie to wielki powrót Mendesa do reżyserii - przypomnijmy, że ostatnio stworzył on Spectre i Skyfall, dwa filmy o Jamesie Bondzie z Danielem Craigiem.

Zobacz także:

-

Zupełnie inny Red Skull w MCU. Zobacz szkic koncepcyjny

-

Designated Survivor uratowany. Netflix zamawia 3. sezon

Hollanda zobaczymy w przyszłorocznym filmie Spider-Man: Far From Home. Przypomnijmy, że w Avengers: Infinity War, Spider-Man był jednym z superbohaterów, których wymazała czystka Thanosa.