

Po premiere pierwszego zwiastuna filmu Twórca w mediach społecznościowych padały porównania do filmu Terminator 2: Dzień sądu, ponieważ oba filmy pokazują wojnę z AI i zagrożone dziecko. Gareth Edwardss, reżyser w rozmowie z Total Film przyznaje, że jest wielkim fanem kina Jamesa Camerona, na którym się wychowywał, ale te teorie porównujące jego dzieło do klasyki kina sci-fi uważa za niewłaściwe.
Twórca - co to za film?
Według reżysera zwiastun tak naprawdę pokazuje jedynie pierwsze minuty filmu, a potem idzie on w zupełnie inny kierunku, niż może się wydawać. Według niego nie ma to związku z tym, co pokazuje Terminator 2. Większy wpływ miały dla niego inspiracje filmem Wykonać wyrok z 1985 roku.
John David Washington gra główną rolę. W rozmowie z Total Film tłumaczy, że film jest mieszanką piękna i przemocy. Obok głębokich emocji film zachwyci rozmachem.
Historia rozgrywa się w 2070 roku w trakcie otwartej wojny ludzkości ze sztuczną inteligencją. Komandos imieniem Joshua ma odnaleźć ostateczną broń AI, która okazuje się dzieckiem. Ma zadanie: zabić je albo ludzkość wyginie.
Gareth Edwards wyreżyserował na podstawie własnego scenariusza, który napisał z Chrisem Weitzem. Edwards jest też autorem oryginalnej historii.
Twórca - premiera we wrześniu w kinach.
Źródło: Total Film


