Twórcy serialu Gra o tron komentują śmierć z finału 7. sezonu
W 7. sezonie serialu Gra o tron pożegnano kolejną postać. David Benioff i D.B. Weiss komentują swoją decyzję.
W 7. sezonie serialu Gra o tron pożegnano kolejną postać. David Benioff i D.B. Weiss komentują swoją decyzję.
W ostatnim odcinku 7. sezonu serialu Game of Thrones pożegnaliśmy popularnego Littlefingera. Postać od początku serialu grał Aidan Gillen.
Czytaj także: Aidan Gillen komentuje pożegnanie z Grą o tron
David Benioff wyjaśnia, że to była jedna z najtrudniejszych decyzji o uśmierceniu postaci w całym serialu. Przyznaje, że to była niewielka rola, ale dzięki Aidanowi Gillenowi nabrała wyrazistości i ważności.
- Mieliśmy wiele scen śmierci w serialu i ta jest jedną z najlepszych. Diana Rigg jako Olenna Tyrell była wierna istocie swojej postaci do samego końca, tak samo jak Littlefinger był wierny sobie - w swoim własnym, tchórzliwym, przerażającym stylu - komentuje Benioff.
Czytaj także: Nasza recenzja finału Gry o tron
Komplementują aktora, mówią, że jest to jedna z takich postaci, która zawsze da coś wielkiego. Benioff przyznaje, że Littlefinger w jego wykonaniu jest inny, niż pierwotnie sobie go wyobrażali.
- On jest fenomenalnym aktorem i świetnie się z nim spędzało czas. Cieszymy się, że mieliśmy Littlefingera przez te lata, ale zadarł z niewłaściwymi dziewczynami - mówi Benioff.
D.B. Weiss wtóruje koledze:
- On prawie tworzy z Littlefingera mistyczną istotę, która zmienia swoje wolę w wpływy i żywi się chaosem. Było coś nieprzeniknionego w tym, co robi. To tak jakbyśmy obdzierali z niego skórę i bez końca pojawiają się kolejne maski. Wspaniałe było z nim pracować. Wszystko, co robił wznosił na wyżyny. Jestem bardzo zadowolony z jego ostatniej kreacji.
Źródło: ew.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat