Czasami zdarza się, że dobry zwiastun albo recenzja zachęcą nas do wypożyczenia w internecie produkcji, która już po kilku minutach okazuje się totalną klapą. Zespół zarządzający platformą Vudu stwierdził, że czas rozwiązać ten problem i zaproponował swoim klientom rozwiązanie, które pozwoli wycofać się z pochopnie wypożyczonego filmu.

Aby uprzyjemnić użytkownikom korzystanie z serwisu, platforma wprowadziła narzędzie Rental Redo. Dzięki niemu można zrezygnować z wypożyczenia filmu do 30 minut po zrealizowaniu płatności. Jeśli klient zdecyduje się na taki krok, firma zwróci mu poniesione koszty. Dzięki temu użytkownik nie będzie musiał męczyć się z danym filmem z nadzieją, że może pod koniec wkręci się w akcję. Aby zabezpieczyć się przed widzami, którzy chcieliby nadużywać tego mechanizmu, platforma ograniczyła liczbę refundacji do 4 miesięcznie.

Na tym jednak nie koniec zmian, jakie czekają użytkowników usługi, gdyż Vudu wprowadza także mechanizm porównywania cen. Jeśli okaże się, że w konkurencyjnym serwisie dana produkcja w tej samej jakości jest dostępna w niższej cenie, platforma zwróci klientowi różnicę w cenie. Z tego mechanizmu będzie można skorzystać do 12 godzin od momentu wypożyczenia filmu.

Zobacz także:

-

Netflix - styczeń 2020. Jakie nowe filmy i seriale w serwisie?

-

Potężne Kaczory - oto jakie postacie zobaczymy w serialu Disney+

Być może Vudu nie jest takim gigantem ma rynku VoD jak Netflix czy Disney+, ale rozwiązania proponowane przez platformę z pewnością spodobają się klientom. I nie wykluczone, że podobne mechanizmy wprowadzą także inne serwisy zainspirowane działaniami platformy Walmartu.