Warner Bros. niszczy Arrow. Ostre słowa aktorki
Willa Holland wcielająca się w siostrę Olivera Queena ostro skrytykowała działania studia Warner Bros, którzy nie traktują poważnie seriali opartych na komiksach DC i nie chcą, by były powiązane.
Willa Holland wcielająca się w siostrę Olivera Queena ostro skrytykowała działania studia Warner Bros, którzy nie traktują poważnie seriali opartych na komiksach DC i nie chcą, by były powiązane.
Od miesięcy krążyły plotki, że studio Warner Bros. niepoważnie traktuje serial Arrow zmuszając twórców do wykreślania wątków i zabijania postaci, bo chcą je wykorzystać w kinie. Teraz oficjalnie Willa Holland potwierdza, że to studio Warner Bros. zmusiło ich do zabicia Deadshota i całego wątku grupy Suicide Squad. Dziennikarze są zgodni, że z tego powodu też zabito Czarnego Kanarka, gdyż postać ma pojawić się w filmach.
- Rozumiemy to. Nie będziemy o to dalej walczyć. Kiedy DC dowiedziało się, że będą robić własny film, zmusili nas do wykasowania wszystkich postaci, zanim jeszcze mogliśmy je pokazać - wyjaśnia Willa Holland.
Czytaj także: Recenzja finału 4. sezonu Arrow
Nie podoba się jej to, że świat seriali opartych na komiksach DC nie jest powiązany z filmowym tak jak w studiu Marvel:
- Marvel robi to we własny dziwaczny sposób. Wiąże Agentów T.A.R.C.Z.Y. z filmami. Dlatego jest to dla nas denerwujące, bo wiemy, że coś takiego jest możliwe i to da się zrobić. I jak fajnie by było, gdyby tak to zostało zrobione. A tak nagle świat dostanie dwóch kompletnie różniących się do siebie Flashów. Na początku było to irytujące. Gdy Stephen dowiedział się, że będzie filmowa Liga Sprawiedliwości, wydawało się to oczywiste, że on zagrałby Zieloną Strzałę, a Grant byłby Flashem. To wydawało się słuszną normalną odpowiedzią. Kiedy studio Warner Bros. powiedziało "nie", trudno z nimi walczyć, bo w końcu to ludzie, którzy dają nam prace. Musisz nic nie robić, jakby wszystko było ok. Rozumiem to.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Chloe Bennet z serialu Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D. ostro skrytykowała studio Marvel właśnie za brak spójności pomiędzy serialami i filmami, o czym najwyraźniej Willa Holland nie wiedziała.
Czytaj także: Stephen Amell ostro o fanach Arrow krytykujących serial
Trudno nie pomyśleć, że właśnie od momentu mieszania studia w serialu jego poziom zaczął spadać. W 2. sezonie jeszcze nie ingerowali i widzowie byli usatysfakcjonowani. Zaczęło się to w 3. serii, gdzie w fabule pojawiał się chaos, ciekawe wątki były dziwacznie kończone i jakość była coraz gorsza.
Źródło: comicbookmovie.com / zdjęcie główne: The CW
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat