Gwiazda Aarona Paula świeci teraz najjaśniej. Do końca jednej z najpopularniejszych serii telewizyjnych ostatnich lat - Breaking Bad - pozostało raptem kilka odcinków. Serial ten jest chyba najmocniejszą falą, z którą chłopak odgrywający rolę Jessego Pinkmana popłynął z naprawdę niezwykłym flow. Pokazując swoje najlepsze strony w serialu, stał się dostrzeżony, doceniony, nagrodzony i rozchwytywany.

W sierpniu 1979 roku Darla Haynes urodziła Robertowi Sturtevantowi syna. Działo się to w kilkutysięcznym miasteczku w stanie Idaho – Emmett. Aaron był najmłodszy z piątki dzieci państwa Sturtevant. W roku 1996, kilka lat po skończeniu liceum w Boise, udał się na zawody IMTA (International Modeling and Talent Association), które na swoim koncie mają dostrzeżenie potencjału w takich aktorach, jak choćby Elijah Wood, Ashton Kutcher, Katie Holmes czy Jessica Biel. IMTA organizuje raz w roku trwające okrągły tydzień zawody, podczas których uczestnicy biorą udział w konkurencjach stricte aktorskich. Mają do odegrania etiudy, scenki, odbywają się sesje zdjęciowe, aktorzy ćwiczą pozowanie, a całe to zamieszanie bacznie obserwuje audytorium składające się głównie z agentów i managerów. Aaron zajął drugie miejsce i od razu podpisał kontrakt z agentem.

Zaczynał w teledysku Korna i kilku zabawnych reklamach telewizyjnych. Ma tam nieco buntowniczą aparycję i natychmiast można też dostrzec niezwykle wyrazistą, plastyczną mimikę jego twarzy. Natomiast to był tylko początek jego przygód z ekranem telewizyjnym czy kinowym. Przewinął się w epizodycznych rolach w filmie "Wszystkie chwyty dozwolone" z 2000 roku, gdzie zagrał u boku Jamesa Franco; w "K-PAX" było mu dane stać się dwudziestojednoletnim wcieleniem syna Jeffa Bridgesa, a w "Wiecznym studencie" wcielił się w pewnie niezbyt wymagającą rolę zamordowanego faceta. Pod strzechami można było dostrzec go w małych rólkach w Z Archiwum X, CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas, Ostrym dyżurze, Weronice Mars, a także w wielu innych.

Od roku 2008 zaczął partnerować Brianowi Cranstonowi grającemu Waltera White’a w święcącym tryumfy serialu Breaking Bad, który właśnie wyszedł na swoją ostatnią prostą. Brian i Aaron spotkali się już wcześniej na przesłuchaniach do "Zwariowanego świata Malcolma", gdzie Paul starał się o rolę Francisa – najstarszego brata tytułowego bohatera. Vince Gilligan, twórca Breaking Bad, zaplanował postać Jessego Pinkmana na jeden sezon, a dokładniej: miał on umrzeć w trakcie pierwszej serii. Chemia, jaką dostrzegł między głównymi bohaterami Gilligan, sprawiła jednak, że zmienił zdanie; przebudował cały scenariusz, robiąc z Jessego znaczącą rolę. To przyniosło Aaronowi międzynarodową sławę, a także największe odznaczenie dla aktora serialowego – statuetkę Emmy. Dostał ją dwukrotnie - w 2010 i 2012 roku - dołączając tym samym do grona 5 aktorów, którym udała się ta sztuka.

Takie osiągnięcie otwiera oczywiście wiele drzwi. Paul, podobnie jak i partnerujący mu Cranston, dostali wiatru w żagle, a ich kariery nabrały tempa. Tego pierwszego już za rok będzie można zobaczyć w ekranizacji absolutnej ikony w kategorii komputerowych gier samochodowych – "Need for Speed". Paul zagra tam główną rolę, jaką jest postać Tobey'ego Marshalla. W sieci można już spotkać pierwszy sneak peak z produkcji tego tytułu.

Aaron Paul dopiero się rozkręca, warto więc być może poświęcić mu więcej uwagi. Niestety fakt, że jego kolejnym projektem jest ekranizacja "Need for Speed", może sprawić, że zostanie wkręcony w machinerię Hollywood, a jest to spore ryzyko, iż mocno na tym ucierpi jego wizerunek aktora dramatycznego. Swoją charyzmą sprawia wrażenie, że znacznie ciekawiej oglądałoby się go u choćby Gusa Van Santa niż Michaela Baya.