Zwykle, gdy słyszymy „ultrasmukły”, myślimy „delikatny”. Motorola edge 70 próbuje złamać ten stereotyp. Telefon ma zaledwie 5,99 mm grubości i waży tylko 159 g, co czyni go jednym z najsmuklejszych urządzeń na rynku. Smartfon debiutuje w cenie 3499 zł, ale na start przygotowano taką promocję, że trudno będzie ją zignorować – zgarnąć można akcesoria o łącznej wartości aż 1100 zł!
A teraz najlepsze: ta smukła konstrukcja jest jednocześnie bestią wytrzymałości. Mamy tu:
- Ramkę z aluminium klasy lotniczej.
- Ekran chroniony przez Corning Gorilla Glass 7i.
- Wojskowy standard wytrzymałości MIL-STD 810H.
- Pełną wodoodporność i pyłoszczelność klasy IP69 – to oznacza odporność nawet na strumień wody pod ciśnieniem.
- Całość wykończono materiałem inspirowanym nylonem w eleganckich kolorach certyfikowanych przez Pantone.
fot. MotorolaCo pod maską? Snapdragon i sporo pamięci
Za wydajność odpowiada tu ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 7 Gen 4, wykonany w energooszczędnym procesie 4 nm. Wspiera go 12 GB pamięci RAM, którą można wirtualnie rozszerzyć do 24 GB dzięki funkcji RAM Boost. Na dane dostajemy aż 512 GB pamięci wewnętrznej. Taki zestaw, wspierany przez silnik moto ai, ma nie tylko gwarantować płynność działania, ale też sprawnie pomagać w codziennych zadaniach, jak wyszukiwanie czy tworzenie treści.
fot. MotorolaAparaty z certyfikatem Pantone
Z tyłu znajdziemy zestaw trzech aparatów 50 Mpx. Główny moduł wyposażono w optyczną stabilizację obrazu (OIS) i pozwala on na nagrywanie wideo w 4K. Drugie „oczko” to aparat ultraszerokokątny, który pełni również funkcję makro. Co ciekawe, system aparatów posiada certyfikację Pantone Validated, co ma gwarantować niezwykle realistyczne odwzorowanie kolorów na zdjęciach.
fot. MotorolaBateria i wsparcie na lata (to nie żart!)
Jak w tak cienkiej obudowie zmieścić dużą baterię? Motorola zastosowała tu nowoczesne ogniwo krzemowo-węglowe o pojemności 4800 mAh. Ma to wystarczyć nawet na 50 godzin pracy w trybie mieszanym lub 29 godzin oglądania wideo. Gdy energia się skończy, naładujemy ją ekspresowo dzięki TurboPower 68 W (przewodowo) lub bezprzewodowo z mocą 15 W.
Absolutnym hitem jest jednak obietnica wsparcia. Telefon startuje z Androidem 16, a Motorola gwarantuje aż 6 lat wsparcia – w tym cztery pełne aktualizacje systemu Android i regularne łatki bezpieczeństwa aż do lipca 2031 roku.
fot. MotorolaCena i promocja na start, która „robi robotę”
Motorola edge 70 (w konfiguracji 12/512 GB) kosztuje na starcie 3499 zł. Dostępna jest w trzech kolorach: grafitowym, miętowym i zielonym.
Najważniejsza jest jednak promocja premierowa. Każdy, kto kupi smartfon między 5 listopada a 31 grudnia 2025 r., otrzyma zestaw akcesoriów o wartości 1100 zł. W skład pakietu wchodzą:
- Szybka ładowarka TurboPower 68 W
- Słuchawki moto buds loop
- Zegarek sportowy moto watch fit
- Lokalizator moto tag
fot. MotorolaTo nie wszystko! Motorola stworzyła też potwora z ogromną baterią
Razem z modelem edge 70, Motorola zaprezentowała też nowości z bardziej budżetowej serii moto g oraz nowe słuchawki z ANC i wzmocnionym basem.
Gwoździem programu jest tu moto g57 power. Ten model ma być prawdziwym maratończykiem, a wszystko za sprawą nowoczesnej, krzemowo-węglowej baterii o monstrualnej pojemności 7000 mAh. Standardowa moto g57 otrzymała równie solidne ogniwo 5200 mAh.
Oba te smartfony to światowy debiut procesora Snapdragon 6s Gen 4. Wyposażono je także w aparaty 50 Mpx oparte na matrycy Sony LYTIA 600, ekrany 120 Hz z przydatną funkcją Water Touch (pozwalającą na obsługę mokrymi dłońmi) oraz wytrzymałą obudowę (IP64 i Gorilla Glass 7i).
Do kompletu firma pokazała słuchawki moto buds bass. Mają kusić mocnym ANC (do 50 dB), certyfikatem Hi-Res Audio i rewelacyjną baterią do 43 godzin słuchania z etui ładującym.
Na razie nie znamy niestety polskich cen ani daty premiery modeli moto g57, moto g57 power i słuchawek moto buds bass.
fot. MotorolaŹródło: Informacja prasowa Motorola