Najciekawsze filmy, w których zło wygrywa
Wszyscy kochamy szczęśliwe zakończenia, jednak to filmy, w których zło wygrywa, zostają nam najdłużej w pamięci. Prezentujemy zestawienie najciekawszych produkcji, gdzie dobro ponosi sromotną porażkę.
Wszyscy kochamy szczęśliwe zakończenia, jednak to filmy, w których zło wygrywa, zostają nam najdłużej w pamięci. Prezentujemy zestawienie najciekawszych produkcji, gdzie dobro ponosi sromotną porażkę.
Piła
To jeden z tych filmów, o których mówi się w perspektywie zakończenia. Dwóch gości zamkniętych w tajemniczym pomieszczeniu przez szaleńca próbuje znaleźć drogę ucieczki. Biedacy nie zdają sobie sprawy, że ciało leżące na środku pokoju to tak naprawdę rzeczony morderca. Zabójca uaktywnia się w ostatnich sekundach i niweczy starania głównego bohatera. Poruszające, szokujące, niespodziewane. Szkoda, że kolejne części tak nieumiejętnie korzystały z tego świetnego rozwiązania.
Chinatown
Złe zakończenie to nie tylko domena horrorów. Również niektóre dramaty i thrillery mogą pochwalić się poruszającymi konkluzjami. Chinatown Polańskiego to opowieść o walce małych z olbrzymią siłą tych wielkich. Mimo że słabsi stoją na przegranej pozycji, ruszają do walki w imię dobra. Ponoszą jednak porażkę, a zło triumfuje po raz kolejny. Zakończenie Chinatown doskonale pasuje do ponurego klimatu tego filmu nakręconego w estetyce noir.
Lot nad kukułczym gniazdem
Jack Nicholson jako piewca wolności w starciu z bezlitosnym systemem. Według wielu jest to jeden z najlepszych filmów w historii kina. Ponury los protagonisty doskonale współgra z warstwą fabularną i przesłaniem historii. Sam finał niesie jednak powiew nadziei, ponieważ jeden z milczących do tej pory bohaterów wreszcie „wyrywa murom zęby krat” i wydostaje się z zakładu zamkniętego.
To nie jest kraj dla starych ludzi
Personifikacją zła w tym filmie jest zabójca na zlecenie – Anton. Gość z dziwaczną fryzurą i maniakalnym spojrzeniem szerzy śmierć i zniszczenie, goniąc za głównym bohaterem. Finalnie osiąga cel, jednak sam wpada w niemałe kłopoty. Gdy niespodziewanie konfrontuje się z bezinteresownym dobrem, nie potrafi zrozumieć jego idei. Bracia Coen jak zwykle strzelają w dziesiątkę, budując fabułę na zasadzie moralizatorskiej przypowieści.
Brazil
Brazil to wariacja Terry’ego Gilliama na temat powieści 1984 George’a Orwella. Oryginał literacki nie pozostawia wątpliwości, z jakim klimatem będziemy mieli tutaj do czynienia. Terry Gilliam wprowadza do historii nieco bajkowości i trochę humoru à la Monty Python, jednak finał nie mógł być niczym innym niż bezlitosną eksterminacją człowieczeństwa w świecie permanentnej inwigilacji.
Źródło: zdjęcie główne: Marvel
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1977, kończy 47 lat