Hermiona Granger skończyła 43 lata. Świętujemy jej urodziny razem z LEGO [RECENZJA]
19 września 2022 roku Hermiona Granger skończyła 43 lata. To oznacza, że obecnie jest... Ministrem Magii!
19 września 2022 roku Hermiona Granger skończyła 43 lata. To oznacza, że obecnie jest... Ministrem Magii!
Hermiona Granger ma 43 lata – według kanonu J. K. Rowling genialna czarownica urodziła się 19 września 1979 roku. Każdy szanujący się Potterhead musi w jakiś sposób uczcić pamięć tej postaci – my zdecydowaliśmy się na świętowanie w stylu LEGO.
Jedyna kobieta z tzw. Golden Trio, w którego skład w sadze Rowling wchodzą Harry Potter, Ron Weasley i Hermiona Granger, stanowi wzór do naśladowania dla milionów młodych (i nie tylko) czytelniczek na całym świecie. Przypomnijmy, że książki o przygodach młodego czarodzieja i jego przyjaciół do 2018 roku przetłumaczono aż na 80 języków (!).
Oficjalne zakończenie historii zawartej w ostatniej części serii, czyli Harry Potter i Insygnia Śmierci, jest takie, że Hermiona, Ron i Harry spotykają się po 19 latach znów na peronie 9 i ¾. Tym razem oczywiście po to, żeby odprowadzić swoje dzieci na pociąg do Hogwartu. Wiemy też, że Hermiona wyszła za Rona po szalonym rozpoczęciu romansu w 7. części sagi, a Harry został mężem Ginny. Co jednak działo się z nimi dalej?
Skupimy się teraz na postaci Hermiony – z książki Harry Potter i Przeklęte Dziecko (której notabene większość Potterheadów nie uznaje za prawdziwą kontynuację historii i poniekąd ją bojkotuje) oraz z późniejszych wypowiedzi autorki - J. K. Rowling - wiemy, że Hermiona około 2019 roku została Ministrem Magii zastępując na tym stanowisku doskonale nam znanego Kingsleya Shacklebolta.
To oczywiście oznacza, że dziś, w roku 2022, w wieku 43 lat Hermiona jest i pozostaje naszym "panującym" Ministrem Magii! Mugole nie mają się czego obawiać, ale drodzy czarodzieje – miejcie się na baczności, bo wiecie, że z panną (obecnie panią) Granger nie ma miękkiej gry! :-)
Z tego powodu razem z LEGO postanowiliśmy w ramach świętowania urodzin bohaterki ułożyć jeden z najnowszych zestawów klocków, które wchodzą w skład serii Harry Potter. Nawiązując do „teraźniejszości” Hermiony wybraliśmy oczywiście Ministerstwo Magii.
Harry Potter LEGO: Ministerstwo Magii – recenzja
Jako psychofanka Harry’ego Pottera muszę przyznać, że gadżety związane z serią to dla mnie chleb powszedni. Niełatwo zrobić na mnie wrażenie, a w zestawie Ministerstwo Magii wrażenie robi nawet samo pudełko. Nie chodzi o jego wielkość (choć jest słuszna), a o kolorystykę i to, co od razu przyciąga wzrok – obietnica wielopoziomowej budowli i aż w sumie kilkanaście (!) figurek LEGO.
Zestaw LEGO Harry Potter: Ministerstwo Magii jest dedykowany osobom powyżej 9. roku życia. Myślę, że i nieco młodsze dzieci przy asyście rodziców dadzą radę tej budowli, ale jedno jest pewne – czeka Was kilka, jeśli nie kilkanaście godzin świetnej zabawy. Jako człowiek urodzony na samym początku lat 90-tych jestem pod ogromnym wrażeniem detali, jakie posiadają obecne zestawy LEGO. W tym konkretnym kilkakrotnie uśmiechałam się sama do siebie, bo niektóre z jego elementów pozwalają wrócić do scen doskonale mi znanych z filmów o Harrym Potterze.
Harry Potter LEGO: Ministerstwo Magii odwzorowuje sceny z filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: część 1 – warto moim zdaniem przed zabraniem się za układanie dołożyć sobie tę przyjemność i najpierw odświeżyć sobie tę produkcję. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby doskonale rozpoznać „momenty”, które przyjdzie nam „złożyć w całość”. Dotyczy to również figurek – w zestawie znajdziemy m.in. Mary i Rega Cattermole'ów. Dla przypomnienia – Mary Cattermole była czarownicą mugolskiego pochodzenia, którą podczas próby „odbicia” przez Golden Trio medalionu Slytherina przesłuchiwała Dolores Umbridge (również dołączona do zestawu). W jej męża, Reginalda, dzięki eliksirowi wielosokowemu zmienia się Ron Weasley – jest to też odwzorowane w figurkach, bo gdy obrócimy twarz Reginalda i zmienimy jego włosy na rudą czuprynę, „otrzymamy” oczywiście przyszłego męża Hermiony.
Pamiętacie dość niepokojącego Ministra Magii na usługach Voldemorta? Mowa oczywiście o Piusie Thicknesse, którego figurka również pojawiła się w zestawie. Bohaterem wartym przypomnienia jest również Yaxley, który odgrywa ważną rolę w szaleńczej ucieczce Harry’ego, Rona i Hermiony z gmachu Ministerstwa Magii – to właśnie on we wściekłości wskakuje za przyjaciółmi do kominka, przypadkiem ląduje z nimi na Grimmauld Place 12, co powoduje nieszczęśliwe tzw. rozszczepienie Rona oraz „spalenie” dotychczasowej kryjówki.
Moimi zdecydowanie ulubionymi postaciami z figurek zestawu LEGO Harry Potter: Ministerstwo Magii są dementor oraz… kot, a tak naprawdę patronus Dolores Umbridge.
Harry Potter LEGO: Ministerstwo Magii zostało podzielone na 7 części (zupełnie tak, jak saga J. K. Rowling). To 6 pomieszczeń tworzących dwie wieże oraz dodatkowa „korona” łącząca je ze sobą. Do zbudowania mamy również budkę telefoniczną (która służyła za jedno z wejść do Ministerstwa Magii) oraz fontannę z posągiem. Ona również szczególnie przykuwa uwagę – na zdjęciach przyjrzycie się żabkom, które zostały dodane na dno fontanny :-). Dodatkową frajdę sprawiają „pokoje”, które tworzą wieże ministerialne.
Zestaw LEGO Harry Potter: Ministerstwo Magii zapewnił mi kilka wieczorów pełnych zabawy, poziom trudności oceniam na średni – potrzeba jednak trochę skupienia, by wszystkie klocki trafiły na odpowiednie miejsce, niektóre elementy są naprawdę złożone. Instrukcja jest bardzo przejrzysta. Zobaczcie zdjęcia zestawu Harry Potter LEGO: Ministerstwo Magii – myślę, że zaskoczy Was kilka detali.
Jeśli oglądacie galerię na smartfonie pamiętajcie, aby w nią kliknąć – otworzą się wtedy pełne zdjęcia i opisy.
Harry Potter LEGO: Ministerstwo Magii – zdjęcia (real photo), opisy
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat