John Belushi – meteoryt kina
Dziś rocznica urodzin jednego z najlepiej zapowiadających się i szybko zmarłych gwiazd Hollywood. John Belushi skończyłby w dniu dzisiejszym 66 lat. Niestety skończył ledwie połowę – zmarł w wieku 33 lat z powodu przedawkowania narkotyków.
Dziś rocznica urodzin jednego z najlepiej zapowiadających się i szybko zmarłych gwiazd Hollywood. John Belushi skończyłby w dniu dzisiejszym 66 lat. Niestety skończył ledwie połowę – zmarł w wieku 33 lat z powodu przedawkowania narkotyków.
John Belushi nie był pierwszym i nie ostatnim aktorem, który umarł zbyt wcześniej. Przed nim był James Dean, po nim chociażby River Phoenix, Heath Ledger, ostatnio Paul Walker. Ale on jeden nas przede wszystkim bawił. Był w tym absolutnym mistrzem. Jak każdy z aktorów komediowych marzył oczywiście by czasem wyrwać się do świata poważniejszego kina, ale nie zdążył. Mówi się, że to on miał z Robertem De Niro zagrać główne role w „Dawno temu w Ameryce”. Miał też w planach sporo filmów komediowych - „Łowcy duchów”, „Szpiedzy tacy, jak my”, „Nieoczekiwana zmiana miejsc”. Częściowo pałeczkę bawienia milionów przejął po nim młodszy brat James Belushi. Ale dziś nie o tym. Dziś przypomnijmy sobie Johna, tam gdzie zagrać zdążył.
Początkiem jego kariery i wielkim popisem jego talentu były pierwsze sezony „Saturday Night Live” - istniejącego do dziś świetnego programu telewizyjnego, istnej wylęgarni komediowych gwiazd. Belushi występował tam w latach 1975-1979 i był rewelacyjny. Zresztą zobaczcie sami – oto parodia Marlona Brando jako Ojca Chrzestnego, jego wersja Ludwiga van Beethovena i popisowa kreacja samuraja:
[video-browser playlist="652518" suggest=""]
[video-browser playlist="652494" suggest=""]
[video-browser playlist="652496" suggest=""]
Pierwszą słynną kinową rolą Belushiego był John Blutarsky w „Menażerii”, filmie będącym początkiem do dziś tak popularnego nurtu komedii studenckich i campusowych.
[video-browser playlist="652498" suggest=""]
Rok później zagrał u samego Stevena Spielberga w trochę dziś zapomnianej a wciąż prześmiesznej komedii wojennej „1941”. I jak zwykle szarżował jak mało kto:
[video-browser playlist="652500" suggest=""]
Kolejny rok to już najsłynniejszy jego film – komedia muzyczna „Blues Brothers”. Zaczęło się wszystko od piosenek i skeczy w „Saturday Night Live”, gdzie Belushi i Dan Aykroyd wcielali się w rolę braci Blues. Wychodziło im to tak dobrze, że do tych dwóch telewizyjnych postaci dopisano całą skomplikowaną fabułę pełną samochodowych pościgów i świetnych piosenek, a w filmie obok duetu komików wystąpiła spora gromadka gwiazd kina i muzyki. Zobaczcie fragment występu Blues Brothers z telewizji i kawałek samego filmu (to jedyna scena w filmie, w której Belushi zdejmuje na chwilę okulary przeciwsłoneczne. Aykroyd nie ściągnął ich ani na moment):
[video-browser playlist="652502" suggest=""]
[video-browser playlist="652504" suggest=""]
Sequel tego filmu powstał dopiero osiemnaście lat później, oczywiście już bez Johna. Tymczasem duet Belushiego i Aykroyda pojawił się jeszcze w jednym filmie. Ale po kolei, najpierw Belushi zagrał w komedii „Kontynentalne podziały”, powiedzmy romantycznej...
[video-browser playlist="652520" suggest=""]
No i wreszcie wspomniany już wcześniej ostatni film aktora. Znowu z partnerem z którym przez lata występował w „Saturday Night Live” a potem wygłupiał się w „1941” i „Blues Brothers”. Tym razem Belushi i Aykroyd zagrali dwóch ostro wojujących ze sobą „Sąsiadów”. Nie był to film na miarę tych poprzednich, ale to wszystko co dziś nam zostało.
[video-browser playlist="652508" suggest=""]
I już. Belushi odszedł nim nakręcił coś następnego. Pozostała legenda i wielki niespełniony potencjał. Pozostało kilka filmów, kilkadziesiąt skeczy i jakieś drobiazgi jak ten, z telewizyjnego filmu „The Rutles” w którym połączone siły „Saturday Night Live” i brytyjskiego „Monty Pythona” zabawili się w mockumentary o słynnym zespole rockowym (takie żarciki z The Beatles). John przykuwał uwagę nawet w tak drobnych rólkach. Nie zapominajmy o nim.
[video-browser playlist="652510" suggest=""]
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1961, kończy 63 lat
ur. 1959, kończy 65 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1962, kończy 62 lat