Dobra alternatywa dla gitary? Testujemy kontroler CRKD Neo S z nakładką do Fortnite Festival
CRKD NEO S Purple Wave Edition to ciekawy wynalazek. Producent połączył klasyczny kontroler do PC i Switcha ze specjalną nakładką stworzoną z myślą o Fortnite Festival.
CRKD NEO S Purple Wave Edition to ciekawy wynalazek. Producent połączył klasyczny kontroler do PC i Switcha ze specjalną nakładką stworzoną z myślą o Fortnite Festival.
Kilka miesięcy temu w moim tekście o grach muzycznych wspominałem, że ten zapomniany nieco gatunek może przeżyć renesans za sprawą Fortnite Festival. Rytmiczna produkcja cieszy się zainteresowaniem na tyle dużym, że firma PDP postanowiła wypuścić na rynek Riffmastera, czyli nowy kontroler–gitarę. Nieco inną strategię przyjęła firma CRKD, która stworzyła nowy wariant swojego pada NEO S. Purple Wave Edition, bo o nim mowa, zawiera pewien interesujący dodatek stworzony z myślą o fanach takiej rozrywki.
Przygotowany przez CRKD produkt nie jest zupełnie nowym pomysłem. W tym przypadku większym zaskoczeniem jest nie sama jego forma, a raczej fakt, że ktoś zdecydował się wprowadzić to na rynek po tylu latach. Mamy bowiem do czynienia z doczepianą nakładką, którą wyposażono w pięć sporych rozmiarów przycisków. Przypomina to więc "Guitar Grip", który wydano przy okazji premiery Band Hero na Nintendo DS w 2009 roku. Owe przyciski, jak nietrudno się domyślić po logo Fortnite Festival na urządzeniu, służą do "trafiania" w pojawiające się na ekranie znaczniki odpowiedzialne za odgrywanie dźwięków wirtualnych instrumentów.
Wyposażony w nakładkę pad daje sporo swobody, jeśli chodzi o jego trzymanie. Choć w oficjalnym materiale wideo sugeruje się, by chwycić go jedną ręką (załączony w zestawie pasek utrudnia upuszczenie kontrolera podczas bardziej intensywnych solówek), to nic nie stoi na przeszkodzie, by po prostu obrócić go do góry nogami i naciskać przyciski tak, jak nam najwygodniej (nawet palcami obu dłoni).
Taki wynalazek wymaga praktyki, ale z czasem sprawdza się bardzo przyzwoicie. Nie jest to może poziom "realizmu" plastikowych gitar, dzięki którym można, choćby w małym stopniu, poczuć się jak gwiazda rocka, ale na pewno jest to znacznie wygodniejsze od korzystania z klawiatury czy zwykłych kontrolerów od PlayStation lub Xboxa. Na plus sprzętu CRKD działają też niewielkie rozmiary i zdecydowanie niższa cena. Taki kontroler bez problemu wrzucicie do plecaka czy torby, a jak się uprzecie, to zmieścicie go nawet w większej kieszeni. Dodatkowo cały zestaw (pad + nakładka) to koszt około 280–300 zł, podczas gdy za Riffmastera trzeba zapłacić ponad dwa razy tyle. No i nie można zapominać, że w tej cenie, niejako przy okazji otrzymujecie też "zwykły" kontroler do PC i Switcha, wyposażony w dwie gałki analogowe i wszystkie niezbędne przyciski. Więcej na temat samego pada możecie przeczytać w ubiegłorocznym teście.
CRKD NEO S Purple Wave Edition nie jest jednak sprzętem idealnym. Mam z nim pewien problem. Nie do końca odpowiada mi, jak "miękko" wciska się przyciski w dołączanej nakładce. Czasami, zwłaszcza w tych bardziej dynamicznych momentach, trudno jest je wyczuć. Niekiedy jesteśmy przekonani, że nacisnęliśmy odpowiedni przycisk, a gra tego nie rejestruje. Po spędzeniu kilku godzin można się do tego przyzwyczaić. Gdy wiemy już, w jakim miejscu i z jaką siłą należy naciskać, to zabawa staje się zdecydowanie bardziej przyjemna i przewidywalna.
Jeżeli zależy Wam na jak najlepszym doświadczeniu w Fortnite Festival, a przy okazji chcielibyście pograć także w Rock Band 4 na PlayStation lub Xboksie, to znacznie lepszym rozwiązaniem, mimo dość wysokiej ceny, będzie sięgnięcie po Riffmastera od PDP. Dla osób, które szukają czegoś zdecydowanie bardziej uniwersalnego lub też zwyczajnie nie chcą wydawać ponad 600 zł, CRKD NEO S Purple Wave Edition może okazać się dobrą, choć niepozbawioną wad alternatywą.
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1988, kończy 37 lat
ur. 1969, kończy 56 lat
ur. 1940, kończy 85 lat
ur. 1977, kończy 48 lat