Najgorsze gry 2018 roku [TOP 10]
Koniec grudnia to tradycyjnie czas podsumowań. Tym razem przyjrzyjmy się najgorszym grom tego roku.
Koniec grudnia to tradycyjnie czas podsumowań. Tym razem przyjrzyjmy się najgorszym grom tego roku.
Metal Gear Survive
Seria Metal Gear Solid słynie ze złożonej, pełnej zwrotów akcji historii i charyzmatycznych postaci, takich jak Solid Snake, Big Boss czy Revolver Ocelot. Tym bardziej dziwi fakt, że ktoś wpadł na pomysł stworzenia spin-offu pozbawionego tych elementów, który zamiast tego skupiał się na walce o przetrwanie. Metal Gear Survive faktycznie okazało się tworem wyjątkowo kuriozalnym, który poza silnikiem oraz pewnymi podobieństwami w rozgrywce, nie miał z serią praktycznie nic wspólnego.
The Quiet Man
Muszę przyznać, że pierwszy zwiastun The Quiet Man mnie zaintrygował. Zapowiedź gry łączącej elementy live-action i trzecioosobowej bijatyki w 2018 roku wydała się bardzo śmiałym krokiem, co pozwalało mieć nadzieje, że twórcy odpowiednio wszystko przemyśleli. Ostatecznie produkcja zadebiutowała 1 listopada tego roku i w zasadzie można było ten debiut kompletnie przegapić. Premierze nie towarzyszyła chyba żadna kampania marketingowa, a gracze zmieszali ten tytuł z błotem. Podobnego zdania byli też recenzenci, a wydawca gry postanowił wykorzystać negatywne opinie do… przygotowania poniższego zwiastuna.
Extinction
To jedna z tych produkcji, których założenia wypadają świetnie na papierze, ale już ich przeniesienie na grunt gier wideo zrealizowane jest fatalnie. Pomysł był niezły – mieliśmy wcielić się tutaj w śmiałka, który walczy z ogromnymi przeciwnikami, pozbawiając ich kończyn i życia. Skojarzenia z Attack on Titan przychodziły na myśl już po obejrzeniu jednego zwiastuna. Niestety – gra rozczarowuje pod niemal każdym względem, a najbardziej zawodzi sam gameplay, który jest tu powtarzalny, nudny, a ciachanie mieczem gigantów nie daje żadnej satysfakcji i jest widowiskowe jedynie przez pierwszych kilka minut.
Super Seducer: How to Talk to Girls
To pozycja będąca na pograniczu gier i aplikacji – w teorii jest to „edukacyjny” i „najbardziej realistyczny” symulator, który uczy trudnej sztuki podrywu. „Mistrz” Richard La Ruina w interaktywnych scenkach (jest tu ich ponad 11 godzin) pokazuje, jak powinno rozmawiać się z kobietami. Nie brakuje tu seksizmu, drewnianego aktorstwa i porad, które raczej nikomu się nie przydadzą. Mimo tego tytuł ten przez wielu został doceniony jako gra tak zła, że aż dobra - niektórzy doszukują się tu podobieństw do kultowego filmu The Room.
Fallout 76
Zestawienie najgorszych gier 2018 roku nie mogło obyć się bez tej produkcji. Nowy Fallout to gra wykastrowana z elementów, które przyniosły popularność tej serii. Nie ma tu więc interesujących postaci (w świecie gry znajdziemy tylko roboty i innych graczy), a historia przedstawiona jest za pośrednictwem taśm i przedmiotów obecnych w świecie gry. Sama rozgrywka również jest tu monotonna i męcząca, całość doprawiono też olbrzymią dawką błędów. Nikt nie powinien się więc dziwić, że Fallout 76 jest jedną z najszybciej taniejących gier w historii branży. Dziś, około 1,5 miesiąca po premierze „dzieło” Bethesdy można kupić za mniej niż 1/3 standardowej ceny. I nawet teraz nie jestem pewien, czy warto wydać taką kwotę...
- 1
- 2 (current)
Źródło: fot. RLR Training Inc
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat