The Hobbit: An Unexpected Journey

Dobrze jest wracać do znanych opowieści, a taką z całą pewnością jest Hobbit Tolkiena. Film rozpoczyna nową trylogię Petera Jacksona, reżysera Władcy Pierścieni i opowiada o przygodach Bilbo Bagginsa, wyruszającego na wyprawę z krasnoludami. Widowiskowe i epickie fantasy idealnie nadaje się na długi wakacyjny wieczór, a jeśli się spodoba – dlaczego nie iść za ciosem i nie zorganizować całego maratonu? Świetna opcja na lato.

Mój rower

Na liście znajdzie się także przedstawiciel kina polskiego. Mój rower to mądra historia o życiu, opowiedziana za pośrednictwem trzech mężczyzn w różnym wieku – dziadka, ojca i syna. Panowie nie są ze sobą wyjątkowo zżyci, jednak przychodzi im spędzić wspólne dni w domku nad jeziorem. Prowadzi to do szczerych oczyszczających rozmów i daje nadzieję na pojednanie. Film porusza i bawi, pobudzając do refleksji, a piękne ujęcia na Mazurach to prawdziwa uczta dla oczu i wyobraźni. W rolach głównych Michał Urbaniak, Artur Żmijewski i Krzysztof Chodorowski.

127 Hours

Niezwykły film w reżyserii Danny’ego Boyla i oparty na prawdziwej historii Arona Ralstona. Młody wspinacz ucieka przed szarą codziennością w góry, a wraz z nim uciekają widzowie – ujęcia i montaż tego filmu naprawdę zapierają dech w piersiach. Życie Ralstona zostaje wywrócone do góry nogami, gdy on sam wpada do szczeliny, a jego ręka zostaje przygnieciona ogromnym głazem. Mężczyzna rozpoczyna walkę z czasem i zrobi wszystko, by wydostać się z pułapki. To jeden z moich ulubionych filmów – mimo tego, iż rozgrywa się w jednym miejscu i w zasadzie jednym czasie, niezwykle trzyma w napięciu.

Taken

Długie letnie wieczory idealnie nadają się również do oglądania filmów akcji, a jednym z najciekawszych tytułów z tego gatunku jest z całą pewnością Taken z Liamem Neesonem. Gdy nastoletnia córka byłego agenta zostaje porwana, mężczyzna rusza w pościg by uratować jej życie. Aby tego dokonać, będzie musiał uciec się do wszystkich umiejętności, jakie nabył przed laty. Film trzyma w napięciu od pierwszej minuty, nie pozwalając na oderwanie się od ekranu. Dobry kandydat na wakacyjny wieczór ze znajomymi.

Kill Bill: Vol. 1

Jeden z klasyków w reżyserii Quentina Tarantino. Kill Bill: Vol. 1 opowiada o zemście płatnej zabójczyni Czarnej Mamby, która cudem uszła z życiem z masakry na własnym ślubie. Rąbanka, krew i imponujące sceny walki, a także ostry czarny humor – znajdziecie tu wszystko, za co lubimy Tarantino. Film stał się już kultowy, więc jeśli jeszcze nie mieliście okazji go obejrzeć, wakacyjne wieczory idealnie się do tego nadają.