Najlepsze strategie turowe wszech czasów. W co warto zagrać?
Gry strategiczne od zawsze cieszą się wśród społeczności graczy estymą, a rozwój e-sportu sprawia, że to RTS-y zazwyczaj stają na piedestale, nie możemy przecież zapominać o gatunku, jakim są strategie turowe (których angielski skrót TBS został skradziony w polskim Internecie przez tanie budownictwo), które są z graczami od samego początku! Przedstawiamy Wam (nieco subiektywną) listę dwudziestu turówek, które zasłużyły na miano kultowych. Serie najlepszych gier mają zazwyczaj po jednym reprezentancie, żeby inne gry mogły wdrapać się na podium!
Gry strategiczne od zawsze cieszą się wśród społeczności graczy estymą, a rozwój e-sportu sprawia, że to RTS-y zazwyczaj stają na piedestale, nie możemy przecież zapominać o gatunku, jakim są strategie turowe (których angielski skrót TBS został skradziony w polskim Internecie przez tanie budownictwo), które są z graczami od samego początku! Przedstawiamy Wam (nieco subiektywną) listę dwudziestu turówek, które zasłużyły na miano kultowych. Serie najlepszych gier mają zazwyczaj po jednym reprezentancie, żeby inne gry mogły wdrapać się na podium!
Lords of the Realm II
Wróćmy do klimatu średniowiecza – Lords of The Realm II z 1996 (pierwsza część zadebiutowała dwa lata wcześniej) to turowa gra strategiczna, w której musimy zdobyć schedę po zmarłym królu, wyprzedzając rywali. „Umarł król, niech żyje król”. Przyjemna rozbudowa gospodarki i całkiem duże jak na tamte czasy bitwy (te jednak rozgrywane w systemie RTS).
Crusader Kings II
I znów średniowiecze, tym razem gra w stylu Europa Universalis. Uwaga, dość skomplikowane zarządzanie swoimi włościami, niemniej zabawa z gry jeszcze lepsza! Wcielamy się w możnowładcę europejskiego, który musi utrzymać dobrobyt swego królestwa – a mamy tu aspekty ekonomiczne, wojenne i dyplomatyczne. Wiem, wiem, CS II nie jest idealną grą turowa, ale ma swoje turowe aspekty, a jest naprawdę świetna! Wojna, to najmniejsza zabawa.
Etherlords
Gra turowa z elementami RPG i karcinaki? Czemu nie, zwłaszcza że Etherlords cieszy się ogromną sympatią fanów. Bardzo ładna grafika, nietypowe rozwiązania bitewne… podobna do Heroes, bardzo grywalna i przyjazna użytkownikowi.
Blood Bowl.
Były już gry w świecie Warhammera, będzie jeszcze jedna. Oto Blood Bowl – dwie drużyny, jedna piłka... i dużo krwi. Ten symulator gry, podobnej do rugby ale rozgrywającej się w świecie Warhammera, gdzie naprzeciwko siebie stają wrogie rasy, jest remakiem gry z 1995 roku. I choć nie wszyscy lubią, Blood Bowl jest specyficzną strategią mającą ogromna liczbę fanów.
Thea: The Awakening
No i smaczek na koniec: gra dość młoda, ale bardzo przyjemna – postapokaliptyczny świat, silnie związany z mitologią słowiańską. Wcielamy się z jednego ze słowiańskich bogów, a naszym zadaniem jest ocalić ludzi… no wiecie, od pożaru i złych przygód etc. Choć to produkcja indie, na pewno warto na nią zwrócić uwagę (choć w tej liście jest nieco "na doczepkę”).
Źródło: fot. Ubisoft
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 28 lat
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1937, kończy 87 lat
ur. 1982, kończy 42 lat