Przykładów nie trzeba szukać daleko. Od lat większość operatorów kablowych i satelitarnych ma spore problemy z wywiązywaniem się z usług, które wykupują u nich klienci. Bardzo popularne są spadki prędkości internetu wynikające z przeciążenia łącza. Coraz częściej dochodzi do nawet kilkunastogodzinnych awarii, w których abonenci odcinani są zarówno od telewizji, jak i internetu. Niekiedy sytuacje te powtarzają się nawet po kilka dni z rzędu. Abonenci skarżą się również na brak dostępu do treści, która podczas podpisywania umowy była dostępna u danego operatora, ale w wyniku wewnętrznych przetargów operator utracił je na rzecz konkurencji, a jednocześnie nie zmniejszył ceny za świadczoną usługę.

EVIO Polska twierdzi, że może wedrzeć się na rynek usług telewizyjnych i internetowych wspomnianą technologią światłowodową. Jej największym atutem jest bardzo szybki internet, a także bardzo wysoka jakość obrazu w telewizorze o rozdzielczości 4K UHD. Technologia światłowodowa to przyszłość usług w naszym kraju. Sprawdzamy, czy na rynku, gdzie ponad 10 mln gospodarstw domowych korzysta z usług telewizji lub internetu, znajdzie się miejsce dla nowego zawodnika.

Korzystając z materiałów operatora prezentowanych właśnie na Kongresie Telewizji Światłowodowej w Krakowie, otrzymaliśmy ekskluzywną możliwość zaprezentowania wielu ciekawych informacji w nich zawartych, które postaramy się pokrótce omówić.

Jak wynika z powyższej grafiki, w Polsce mamy 13,6 mln gospodarstw domowych. Największy segment tworzą oczywiście użytkownicy płatnej telewizji. 4,3 mln abonentów korzysta z telewizji kablowych (UPC, Vectra, Multimedia i mniejszych). Niekwestionowanym liderem na rynku platform cyfrowym jest Cyfrowy Polsat z 3,5 mln abonentów. Z kolei 2,1 mln abonentów posiada platforma nc+. To oznacza, że łącznie 10 mln gospodarstw domowych płaci za dostęp do telewizji.

Obecnie 22% gospodarstw domowych korzysta z darmowej telewizji, czyli telewizji naziemnej. Na rynku TV jest to najmłodszy, a do tego darmowy gracz, którego liczba zwolenników rośnie. Zaledwie 4% gospodarstw domowych nie posiada telewizora, ale to nie oznacza, że jej nie ogląda. Z badań wynika, że są to głównie młodzi ludzie, którzy korzystają z płatnej lub darmowej formy oglądania telewizji w internecie.

Nie jest zaskoczeniem, że najwięcej ludzi korzysta z płatnej telewizji w dużych miastach, gdzie bardzo łatwo o dostęp do telewizji kablowych. W miastach powyżej 200 tys. mieszkańców jest też największa konkurencja i walka o potencjalnego klienta, który może przebierać w ofertach największych telewizji kablowych. Dlatego też ponad 50% mieszkańców dużych miast wybiera telewizję kablową, również ze względu za dość prosty montaż i brak potrzeby instalowania anteny satelitarnej.

Inaczej sytuacja wygląda na wsi. Tam telewizja kablowa nie dociera, a walka o klienta toczy się pomiędzy dwoma platformami cyfrowymi - platformą nc+ oraz Cyfrowym Polsatem. O wiele skuteczniejszy jest Cyfrowy Polsat, z którego usług na wsi korzysta ponad 40% gospodarstw domowych.

Wcześniej wspominaliśmy, że wielu abonentów nie jest zadowolonych z usług swoich operatorów. W badaniach dodatkowo się to potwierdza. Zdecydowanie najbardziej negatywnie na temat swojego dostawcy wypowiadają się abonenci platformy nc+. Powodów jest wiele - wysoki abonament, utrata wielu ekskluzywnych praw sportowych (za które teraz trzeba dodatkowo dopłacać!) i kiepskie perspektywy na przyszłość. Aż 16% abonentów nc+ deklaruje, że najchętniej rozwiązałoby umowę z tą firmą. Jest to wynik wysoki, szczególnie w porównaniu do 7% ludzi niezadowolonych z usług telewizji kablowej.

Na kolejnej stronie znajdziesz informacje m.in. o usługach multiroom, rosnącej potrzebie posiadania dekoderów z nagrywarką, średniej wysokości rachunków za usługi TV, usługach pakietowych czy stagnacji na rynku TV.

Na kolejnej stronie znajdziesz także link do pobrania pełnej wersji prezentacji.