eby łatwiej zrozumieć siebie, musisz poznać swoje prawdziwe życzenie. Satomi jest rozdarta między małżeństwem a pracą, Koyuki od śmierci ojca odgrywa rolę grzecznej dziewczynki, a rodzina Junko została skrzywdzona przez jej despotycznego ojca. Wszystkie trzy niespodziewanie trafiają do wyjątkowej kawiarni na kółkach, gdzie gościom serwuje się przepyszne – indywidualnie dopasowane – przekąski, desery i napoje. A wszystko po to, aby mogli lepiej zrozumieć siebie i skutecznie dążyć do osiągnięcia szczęścia, zadowolenia z życia i spokoju. Pełna uroku kontynuacja Kawiarni pod Pełnym Księżycem, w której koty o gwiaździstych spojrzeniach pomagają odwiedzającym ich ludziom odkryć to, czego ci tak naprawdę pragną…
Premiera (Świat)
7 października 2024Premiera (Polska)
7 października 2024Polskie tłumaczenie
Agata FalkowskaLiczba stron
176Autor:
Mai MochizukiGatunek:
obyczajowaWydawca:
Polska: W.A.B.
Najnowsza recenzja redakcji
Literatura azjatycka święci triumfy. Polskie księgarnie zostały zalane dość cienkimi, niepozornymi książkami, które mają w sobie to trudno uchwytne "coś". Coś, co sprawia, że w tym codziennym zabieganiu, pędzie i zmęczeniu poddajemy się prostym historiom, pozwalamy się opiekuńczo otulić słowami i nakleić w odpowiednich miejscach plasterek. Dawno temu na półkach można było zobaczyć serię książkową, której tytuły zaczynały się od słów Balsam dla duszy... Znajdowały się tam historie dobierane pod kątem drugiej części tytułu.
Można powiedzieć, że prochu nie wymyślono. A jednak… W czym kryje się zagadka? Przede wszystkim twórcy z Azji doskonale zdają sobie sprawę z ulotności ludzkiego życia. Wbrew pozorom potrafią się także zagłębić w emocje. Fani seriali i filmów doskonale wiedzą, ile łez potrafi wycisnąć z człowieka coś, co jest opatrzone szyldem "drama".
W serii kawiarnianej sporo czasu poświęca się jedzeniu. Nie chodzi tylko o miejsce umieszczenia akcji. Jedzenie nie jest jedynie narzędziem do odżywienia organizmu i napełnienia żołądka. W tych książkach urasta do magicznego nośnika. Gdy ktoś trafia do kawiarni, nie składa zamówienia. Dostaje pyszną, magiczną potrawę, która odpowiada potrzebom i charakterowi zamawiającego.
Klientkami tego czarodziejskiego przybytku są trzy kobiety. Satomi stoi przed życiowym wyborem – między miłością a karierą. Koyuki próbuje pogodzić się ze śmiercią taty. Jinko natomiast zmaga się ze wspomnieniem ojca tyrana. Różne przejścia, różne historie, różne kobiety, ale w zasadzie potrzebują tego samego. Chcą akceptacji, przebaczenia i wewnętrznej harmonii. Jest pięknie, klimatycznie, z lekką nutką melancholii.
Tak jak w poprzedniej części magia jest obecna, ale pomaga jedynie się otwierać i nakierowuje potrzebującego na właściwy tor. Nic nie załatwia za klienta. Ciężar odpowiedzialności za życie i decyzje spoczywa na barkach człowieka – i to jest właśnie piękne. Oczywiście, dostaniemy nieco słodkiego, kojącego optymizmu i wiary w szczęśliwe zakończenia. Czy to wada? Niekoniecznie. Te urocze książeczki wypowiadają wojnę ogólnemu zgorzknieniu naszych czasów. Bez nadmiernej egzaltacji, ale taka właśnie refleksja mi towarzyszyła. Jest to książka bez wątpienia dobra, ale nie wybitna. Da odbiorcom dużo przyjemności.
Napisanie dobrej książki utrzymanej w klimacie realizmu magicznego to prawdziwa sztuka. Mai Mochizuki wciąż się to udaje. Kawiarnia pod Pełnym Księżycem. Prawdziwe życzenie nakłania do refleksji, wyciszenia i zwolnienia. Po lekturze do głowy przychodzi pytanie: "A jakie jest moje prawdziwe życzenie?".