Brooklyn 9-9: sezon 5, odcinek 2 – recenzja
W nowym odcinku 5. sezonu Brooklyn 9-9 twórcy kończą wątek więzienia. I robią to w fantastyczny sposób.
W nowym odcinku 5. sezonu Brooklyn 9-9 twórcy kończą wątek więzienia. I robią to w fantastyczny sposób.
Motyw Jake'a w więzieniu jest kapitalnie wykorzystywany przez twórców Brooklyn Nine-Nine. Biorą różne klisze gatunkowe i świetnie się z nich śmieją. Począwszy od pracy Jake'a jako informatora naczelnika, poprzez bunt w stołówce, skończywszy na komicznych perypetiach bohatera w izolatce. Jego pozostanie sam na sam z myślami jest utrzymane w typowej konwencji serialu i kreacji Jake'a Peralty. Gag z budową obrazu Amy był tak kuriozalny i momentami głupi, że aż śmieszny. Wszystko dzięki temu, jak bardzo pasowało to do Jake'a.
Dobrze też działa przyjaźń Jake'a z kanibalem. Wszelkie wstawki nawiązujące do jego jedzenia ludźi okazują się trafnym i śmiesznym gagiem. Te żarty są należycie wprowadzane w kilku momentach odcinka i potrafią rozbawić w połączeniu z odpowiednią reakcją Jake'a. Zaskoczeniem był fakt, że kanibal stanął w obronie przyjaciela. Niby mogło to zaowocować ckliwym pożegnaniem, które musiało nadejść. Twórcy jednak ich ostatnią sceną dobrze wyrywają wątek z potencjalnej sztampy. Pod względem humorystycznym wygląda to przezabawnie.
Śledztwo bohatera także sprawdza się wyśmienicie, bo wprowadza Jake'a na nowe rejony. Możemy go zobaczyć po raz kolejny w innej sytuacji. W tym przypadku Jake po zażyciu metaamfetaminy jest tak dziwaczny i absurdalny, że aż zabawny. Jego ciągłe gubienie myśli czy choćby ta scena, gdzie do Romero powiedział na głos to, co sobie pomyślał, to dobrze przemyślane i rozpisane gagi. Za to lubię ten serial.
Pozostali bohaterowie nadal szukają haka na Hawkins, by Jake i Rosa mogli wyjść z więzienia. Próba zhakowania telefonu Hawkins to szereg dobrze przemyślanych zabawnych sytuacji. Holt udający w swoim stylu heteroseksualnego twardziela czy Rosa rozmawiająca z Hawkins to dwa motywy, które wychodzą najlepiej. Trudno w wielu momentach nie śmiać się, jak twórcy świetnie wprowadzają takie humorystyczne sceny w prace bohaterów.
Ostatecznie dochodzi do aresztowania Hawkins oraz celebracji powrotu Jake'a i Rosy. I gdyby tak to się skończyło, czułbym niedosyt, bo to byłoby zbyt łatwe i banalne. Twórcy jednak mają pomysł na to, jak urozmaicić ten serial lepszą fabularną ciągłością. Fakt, że Holt ostatecznie zawarł układ z gangsterem, by uratować przyjaciół, jest wielką, pozytywną niespodzianką początku 5. sezonu. Wiemy już teraz, że taki wątek ma ogromny potencjał, który musi być w przyszłości wykorzystany. Wygląda na to, że 5. sezon jeszcze może nas pozytywnie zaskoczyć.
Źródło: zdjęcie główne: materiały prasowe
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat