Czyjaś córka - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 4 lutego 2020Czyjaś córka to thriller z wieloma elementami obyczajowymi, którego fabuła koncentruje się na poszukiwaniach zaginionej dziewczynki.
Czyjaś córka to thriller z wieloma elementami obyczajowymi, którego fabuła koncentruje się na poszukiwaniach zaginionej dziewczynki.
Czyjaś córka, thriller Davida Bella, rozpoczyna się nietypowo. Do drzwi Michaela i Angeli, małżeństwa od lat starającego się o dziecko puka była żona Michaela i oświadcza, że ma z nim córkę. Szkopuł w tym, że właśnie została porwana i każda minuta odgrywa kluczowe znaczenie w jej odnalezieniu. Prosi swojego ex o pomoc i pojechanie do mieszkania podejrzanego nauczyciela muzyki, do którego dziewczynka chodziła na lekcje. Zaskoczony Michael postanowią pomóc, jednocześnie tkwiąc pomiędzy niedowierzaniem a nadzieją na posiadanie upragnionego dziecka.
To jednak dopiero początek wydarzeń, a z każdym rozdziałem czytelnik (i bohaterowie) odkrywa, że w tej historii jest wiele podtekstów. Bell stopniowo odsłania kolejne zasłony, rozgrywa emocjonalnie tragedię z przeszłości zestawiając ją ze współczesnością, wykorzystuje emocje i pragnienia. W tej historii każdy ma swoją rolę do odegrania, sekrety do wyjawienia i powiązania, co do których nie chciałby się przyznawać przed innymi. Wszystko to zdaje się potwierdzać, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach, bo w rzeczywistości to ona potrafi nas najbardziej zaskoczyć i trzymać w tajemnicy mniej lub bardziej mroczne sekrety.
Bell potrafi utrzymać dynamikę fabuły, często przeskakując między wątkami i bohaterami. Podtrzymuje zaciekawienie przerywając sceny, stosując cliffhengery, by dopiero po kilku/kilkunastu stronach wrócić do danego wątku. Nigdy nie możemy być pewni, co też nas czeka za jakiś czas i jaka to nowa tajemnica wyłoni się w następnym rozdziale. Przy czym nadal kluczowe są same poszukiwania dziewczynki i próby jej uratowania.
W Czyjejś córce mieszają się różne gatunki literackie. Dominujący jest thriller, a to za sprawą dynamicznej i trzymającej w napięciu akcji. Sporo jest także wątków obyczajowych, a także elementów thrillera psychologicznego. To niezła mieszanka, która urozmaica lekturę.
Czyjaś córka jest więc udaną propozycją, w której równie ważna jest dynamiczna fabuła wynikająca z walki z czasem, jak i wątki obyczajowe, dzięki którym lepiej pokazane zostały postacie ich motywacje i wzajemne relacje. Istotna jest wreszcie sama zagadka i odsłanianie kolejnych warstw historii. Zaczynając lekturę, prawdopodobnie nikt się nie będzie spodziewał kierunku, w jakim potoczy się fabuła, łącznie z finałem. A to chyba jest niezła rekomendacja, prawda?
Źródło: fot. Prószyński i S-ka
Poznaj recenzenta
Natalia KaminskaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat