Gun Honey. Tom 1 - recenzja komiksu
Data premiery w Polsce: 22 listopada 2023Gun Honey to pulpowa seria komiksowa romansująca z gatunkami eksploatacji i noir. Pierwszy tom przedstawia brutalną opowieść skierowaną tylko do dorosłych.
Gun Honey to pulpowa seria komiksowa romansująca z gatunkami eksploatacji i noir. Pierwszy tom przedstawia brutalną opowieść skierowaną tylko do dorosłych.
Komiks Gun Honey byłby kolejnym schematycznym akcyjniakiem, gdyby nie świetnie charakterologicznie skonstruowana protagonistka – Joanna Tan. Postać nie jest typową „bohaterką ostatniej akcji”, trudniącą się klasycznymi zadaniami typu zabij, zniszcz, ukradnij. Joanna jest specjalistką w dostarczaniu we wskazane miejsce broni, z której później ktoś robi (zazwyczaj zbrodniczy) użytek. Potrafi przetransportować pistolet na znajdującą się pośrodku morza łódź czy do konkretnej celi w ściśle strzeżonym więzieniu. Joanna nabyła swoje zdolności w dzieciństwie, które poznajemy dzięki zastosowanym przez autorów retrospekcjom. Jej życie osobiste jest ściśle powiązane z głównym wątkiem fabularnym komiksu, co czyni go jeszcze ciekawszym.
W pierwszym zeszycie z cyklu Gun Honey zawarte są dwie akcje z udziałem głównej bohaterki oraz liczne historie z przeszłości, podbudowujące postać protagonistki. Joanna jest niczym James Bond w swoim fachu, nic więc dziwnego, że autorzy wykorzystują standardy sensacyjnej konwencji ze wszystkimi jej wadami i zaletami. Komiks obfituje więc w dynamiczne momenty, mające za zadanie podnieść czytelnikowi ciśnienie, ale też zawiera kilka zmyślnych twistów, kierujących opowieść na rzadziej uczęszczane ścieżki fabularne. Odpowiedzialny za scenariusz Charles Ardai oddaje hołd gatunkom, w ramach których się porusza, a jego pracę należy uznać za satysfakcjonującą. Nie jest to oczywiście lektura najwyższych lotów – nie bez powodu komiks określany jest jako przedstawiciel pulpu. W tego typu historiach to nie scenariusz odgrywa pierwszoplanową rolę, a zabawa schematami i przekraczanie granic w prezentowaniu eksploatacyjnego danse macabre.
Pod tym względem Gun Honey to pierwszorzędna rozrywka. Twórcy już na pierwszych stronach pokazują nam to, co ma nadawać ton komiksowi. Joanna Tan częściej występuje w negliżu niż ubrana, a śmierć, zbierająca swoje żniwo co kilka stron, zawsze jest brutalna i wymyślna. Do tego dochodzi jeszcze osobliwy klimat charakterystyczny dla przesiąkniętych ponurą atmosferą kryminałów noir. W drugiej części komiksu nasza bohaterka przeprowadza krótkie śledztwo, doskonale wpisujące się w podjętą konwencję. Gun Honey jest więc przesiąkniętym seksem, brutalnym i mrocznym komiksem korzystającym zarówno ze schedy po Jamesie Bondzie, jak i z Chinatown Romana Polańskiego. Ta eklektyczna mieszanka może się podobać, jeśli tylko przymkniemy oko na gatunkowe absurdy i skupimy się na dobrodziejstwach pulpu i eksploatacji.
Z tonacją opowieści idealnie współgra strona graficzna, której autorem jest Ang Hor Kheng. Trudno sobie wyobrazić lepszą oprawę oddającą klimat pulpowej opowieści z elementami noir. W odróżnieniu od Dobrego Azjaty, który na każdej stronie oddaje hołd konwencji ciemnego kryminału, Gun Honey korzysta z ponurych wizualiów w sposób stonowany, ale gdy trzeba, potrafi wprowadzić defetystyczny klimat. W przeciwieństwie do takich ilustracji są momenty, gdy dominują jaskrawe kolory, a na pierwszym planie znajdują się wdzięki głównej bohaterki. Autorzy przekraczają ramy gatunkowe zarówno w formie, jak i w treści, dzięki czemu trudno Gun Honey jednoznacznie zakwalifikować jako przedstawiciela danej konwencji.
Pierwszy komiks z cyklu to prosta, ale klimatyczna rozrywka z intrygą, która może zainteresować. Główny wątek fabularny zaczyna się i kończy w ramach tego tomu, więc w kolejnej części będzie już zupełnie inna historia. Gun Honey dostarczy emocji miłośnikom akcji, którzy nie są przewrażliwieni na punkcie obrazowo przedstawianych scen przemocy i nachalnie prezentowanych erotycznych wstawek. Ten komiks dla dorosłych spełni funkcję lekkiego odmóżdżacza dla tych, którzy lubują się w nieco mroczniejszej części popkultury.
Poznaj recenzenta
Wiktor FiszDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 28 lat
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1937, kończy 87 lat
ur. 1982, kończy 42 lat